Mieli posprzątać groby żołnierzy w dwa dni. Będzie trzeba uwinąć się w jeden dzień

Kolejny raz Grupa Wschód pamięta o polskich bohaterach spoczywających na Cmentarzu Wojskowym przy ulicy 11 Listopada. Bo za nieco ponad dwa miesiące będziemy obchodzić setną rocznicę Cudu nad Wisłą oraz Bitwy o Białystok i z tej okazji przydałoby się posprzątać groby polskich żołnierzy. Pogoda nieco pokrzyżowała plany, ale nie wszystkie.

Plan był taki, aby w dwa dni posprzątać groby polskich żołnierzy, którzy oddali życie za naszą wolność. Ich szczątki spoczywają w starych mogiłach na Cmentarzu Wojskowym w Białymstoku. Plan miała przede wszystkim Grupa Wschód, która praktycznie kilka razy do roku udziela się w takich akcjach. I pewnie gdyby nie ochotnicy, którzy każdorazowo stawiają się z rękoma do pracy, znakomita część grobów polskich żołnierzy byłaby mocno zaniedbana.

W tym roku w roli organizatora razem z Grupą Wschód występuje jeszcze Podlaska Drużyna Harcerska „Faustyna” działająca przy parafii św. Faustyny Kowalskiej w Białymstoku, prowadzona przez księdza Aleksandra Dobrońskiego. Harcerze z tej drużyny także są doświadczeni, ponieważ wcześniej, przy różnych okazjach, włączali się w wiele akcji patriotycznych. Posprzątać groby razem z Grupą Wschód pójdą jednak dopiero jutro, ponieważ pogoda pokrzyżowała plany. Na piątkowe popołudnie synoptycy zapowiadali burze z gradem, więc na wszelki wypadek, organizatorzy nie chcieli ryzykować i jutro czeka ich podwójne zadanie. Groby polskich żołnierzy będą sprzątać jednego dnia.

„Posprzątajmy mogiły żołnierzy. Za dwa miesiące mamy 100 rocznicę Cudu nad Wisłą oraz Bitwy o Białystok. Mogiły tych co zginęli za ojczyznę po dwóch latach od naszej pracy znów są w tragicznym stanie co widać na zamieszczonych zdjęciach. Dlatego jako Stowarzyszenie Grupa Wschód oraz 1 Podlaska Drużyna Harcerska Faustyna mamy prośbę do mieszkańców miasta abyśmy wspólnie posprzątali z mchu i zabrudzeń groby żołnierzy, którzy zginęli walcząc o niepodległość państwa Polskiego oraz nasze miasto Białystok. Pracę zajmą kilkanaście godzin a polegać będą głównie na pozbyciu się mchu szpachelkami lub druciankami, umyciu tablic. Będą to tylko prace porządkowe, nie renowacyjne na które wymagane jest pozwolenie od zarządcy - miasta Białystok” – piszą organizatorzy wydarzenia na Facebooku.

Z uwagi na to, że wydarzenie jest przełożone na sobotę, informujemy, że chętni do pomocy przy sprzątaniu grobów mieszkańcy, mogą zgłaszać się do organizatorów akcji już na miejscu, od godz. 9.00. Jak piszą, wszystkim zapewniają szczotki oraz szpachelki, grabie, worki na śmieci, ale także miłą atmosferę pracy. Zwracają uwagę, że jeśli ktoś ma swoje narzędzia, miło będzie jak je ze sobą zabierze.

Przypominamy również, że formalnie Cmentarz Wojskowy zaczął funkcjonować dopiero po wojnie polsko – bolszewickiej, w drugiej połowie 1920 roku. Czyli 100 lat temu i założono go przede wszystkim dla tych żołnierzy, którzy zginęli w obronie Białegostoku. Początki cmentarza sięgają jednak roku wcześniej, a dokładniej czasu walk o niepodległość w 1919 roku. To wówczas bowiem podjęto decyzję o założeniu wojskowej nekropolii w narożniku Parku im. Konstytucji 3 Maja. Zabitych żołnierzy było tak dużo, że trzeba im było znaleźć ostatnie miejsce spoczynku. Wybrano spokojne wtedy miejsce, nad którym szumiały drzewa.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook)