Reklama

Mimo niesprzyjającej pogody cudzoziemcy znajdujący się na Białorusi znów forsowali polską granicę

Reżim tak rosyjski, jak i białoruski, nie liczy się z życiem ani zdrowiem ludzi. Dyktatorzy nie szanują nawet obywateli własnego państwa, więc tym bardziej nie szanują obywateli innych państw, których ściągają tysiącami każdego dnia i tylko po to, aby przedzierali się nielegalnie przez granicę. Minionej doby kolejni cudzoziemcy znajdujący się na terytorium Białorusi usiłowali forsować polską granicę.

Sytuacja na granicy polsko – białoruskiej wciąż jest trudna, chociaż i tak o wiele lepsza niż widzieliśmy to w ubiegłym roku. Wówczas każdego dnia setki cudzoziemców, głównie z państw Bliskiego Wschodu, próbowało nielegalnie przedrzeć się przez granicę do naszego kraju. Polskie służby były atakowane fizycznie w dzień i w nocy kamieniami, kostką brukową, kłodami drewna i wszystkim, co tylko udało się zdobyć na miejscu lub przewieźć w miejsce, z którego następował atak.

W tym roku takie sytuacje nie mają już miejsca, dzięki wybudowanej zaporze. Jednak cudzoziemcy w dalszym ciągu są wspierani przez służby białoruskie w forsowaniu naszej granicy. Otrzymują drabiny, pontony czy inne narzędzia, aby móc przedrzeć się nielegalnie na terytorium Rzeczypospolitej. Dlatego Straż Graniczna oraz żołnierze i policjanci cały czas mają co robić.

W dn. 21.11 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 55 os., w tym na odcinku #PSGNarewka 15 os. podchodziło pod barierę, wycofały się na Białoruś. Wśród nielegalnych imigrantów było 17 ob. Egiptu i 9 ob. Sudanu. #PSGBobrowniki 8 os.- ob. Komorów, Togo, Sudanu przeprawiło się przez #Świsłocz” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.

Pozostałe zdarzenia, w których cudzoziemcy forsowali polską granicę, miały miejsce na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej w Nowym Dworze, w Krynkach, w Czeremsze i w Mielniku. Wśród ujawnionych cudzoziemców znajdowali się jeszcze obywatele: Afganistanu, Egiptu, Syrii oraz Jemenu. Od początku 2022 roku funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili łącznie 13 576 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko- białoruskiej, w tym miesiącu już 1 715.

Jest także i dobra informacja, ponieważ część organizatorów przemytu ludzi na okres zimowy postanowiło zawiesić swoją działalność – przynajmniej jeśli chodzi o szlak wiodący przez Rosję i Białoruś. Na grupach migranckich widnieją komunikaty, że jest to szlak bardzo niebezpieczny o tej porze roku. Dodatkowo padają ostrzeżenia o tym, że wzdłuż granicy z Białorusią są już zamontowane kamery w niektórych miejscach.

Jednak i to nie zmienia faktu, że na Białorusi wciąż znajdują się tysiące cudzoziemców, którzy zapłacili za przerzucenie ich do zachodnich państw Unii Europejskiej. Z naszych informacji wynika, że ci będą podejmowali próby forsowania granicy bez względu na warunki atmosferyczne.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do