Reklama

Mniej znaczy więcej. Minimalizm najnowszym trendem w porcelanie stołowej

W jesienno-zimowym sezonie najmodniejszym trendem w porcelanie stołowej jest minimalizm. Designerzy stawiają na proste, praktyczne naczynia, które mogą pełnić kilka funkcji, w zależności od inwencji właściciela.

Zgodnie z zasadą minimalizmu, mniej znaczy więcej. Proponujemy proste formy, wyroby wyglądające niemalże jak z zakładu garncarskiego, rzemieślniczego. Designerzy postawili przede wszystkim na praktyczność i funkcjonalność, a dopiero w dalszej kolejności na dekoracje – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Paweł Domański, stylista z firmy Villeroy&Boch.

Choć naczynia są wykonane z największą dbałością o estetyczne szczegóły, najważniejsza jednak jest ich praktyczność. Jesienna kolekcja przypadnie do gustu klientom, którzy cenią sobie optymalną organizację przestrzeni.

Nie ma tutaj rzeczy, które nie mają podwójnego zastosowania. Jedno naczynie może pełnić funkcję i talerza do zupy, i do pasty, ponieważ jest duże. Można użyć talerza bufetowego jako podkładki na stół i jako talerza do pizzy – wymienia stylista.

Naczynia  z jesienno-zimowej kolekcji Villeroy&Boch wzbogacone są o motywy drewniane oraz kwiatowe, które ocieplają kojarzące się z chłodem minimalistyczne produkty.

Minimalizm kojarzy nam się także z pewnym chłodem. Tutaj natomiast mamy wykorzystanie ciepłej barwy, wykorzystanie drewna. Jeśli chodzi
o motywy kwiatowe, to postawiliśmy na paletę barw a’la kwitnące ogrody, nawiązującą delikatnie do obrazów impresjonistów. To ogród przeniesiony na porcelanę, na talerze, na dodatki
– tłumaczy Paweł Domański.

Dla tych, którzy jesienią stawiają na bardziej stonowane barwy, designerzy zaprojektowali również kolekcje utrzymane w odcieniach jesiennej szarości.

(newseria/opr. RC)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do