
W jakim stopniu możemy kontrolować swój umysł? Od czego zależy, jak skutecznie sterujemy własnymi myślami? Bada to mgr Aneta Niczyporuk (na zdjęciu) z Katedry Logiki, Kognitywistyki i Filozofii Nauki na Uniwersytecie w Białymstoku. Właśnie szuka chętnych do udziału w doświadczeniach empirycznych.
To kolejny etap realizacji projektu, na który młoda badaczka zdobyła w 2019 r. grant z Narodowego Centrum Nauki. Mgr Aneta Niczyporuk z wykształcenia jest psycholożką, naukowo zajmuje się zagadnieniami związanymi z kontrolą umysłu.
W tym konkretnym projekcie zajmuję się intruzjami, czyli niechcianymi myślami. Są one doświadczeniem powszechnym, znanym niemal każdemu z nas. Najmocniej jednak dotykają osoby cierpiące na pewne zaburzenia psychiczne, takie jak zaburzenia obsesyjno - kompulsyjne czy zaburzenia po stresie traumatycznym. Chcę zbadać, czy możemy tłumić niechciane myśli, a jeśli tak, to od czego zależy ta umiejętność - wyjaśnia mgr Aneta Niczyporuk.
W tym celu badaczka chce przebadać ok. 250 osób, głównie studentów i pełnoletnich uczniów. Pierwsza grupa uczestników badania ma już za sobą - to studenci z Instytutu Filozofii UwB.
Udział w doświadczeniu polega na rozwiązaniu specjalnych zadań komputerowych, skoncentrowanych na procesach poznawczych. Nie mogę zdradzić zbyt wiele, bo wtedy osoby testowane podchodziłyby do testu z określonym nastawieniem i nie reagowałyby spontanicznie, a zależy mi właśnie na ich reakcjach na różne bodźce. Generalnie w zadaniach chodzi przede wszystkim o sterowanie uwagą i decydowanie o tym, o czym będziemy myśleć - mówi Aneta Niczyporuk.
Każdy uczestnik na badaniu spędza w sumie ok. czterech godzin - to dwa spotkania po mniej więcej dwie godziny każde. Odbywają się one w Instytucie Filozofii (budynek przy Placu NZS 1) w reżimie sanitarnym - podczas doświadczenia w sali obecny jest tylko badany oraz osoba nadzorująca prawidłowy przebieg badania. Dla każdego uczestnika, który zgodzi się na udział w projekcie, przewidziane jest wynagrodzenie - 73 zł brutto za całe badanie. Aby się zgłosić, trzeba wypełnić internetowy formularz, dostępny TUTAJ.
(PW / Foto: arch. pryw.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie