
Wygląda na to, że Białoruś nie zamierza kończyć wojny hybrydowej przeciwko Polsce, którą zaczęła wiosną 2021 roku. Cały czas podsyła pod polską granicę nielegalnych migrantów, których sama ściągnęła legalnie do swojego kraju. Minionej doby Straż Graniczna musiała interweniować w związku z tym ponad 20 razy.
Ubiegłej doby 24 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się do Polski z terenu Białorusi ujawniły służby ochraniające podlaski odcinek granicy państwowej. Zatrzymano również jednego kuriera, który próbował przewieźć na zachód cudzoziemców, którym udało się przedostać do Polski.
Piętnastu nielegalnych migrantów ujawnionych zostało w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Narewce. Pozostałe zdarzenia odnotowane zostały w okolicach Michałowa, Dubicz Cerkiewnych i Czeremchy. Osoby, które próbowały nielegalnie wkroczyć na terytorium naszego kraju pochodziły z Iraku oraz z Afganistanu.
„W dn. 29.12 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 24 cudzoziemców (ob. Iraku i Afganistanu), w tym 5 osób podchodziło pod barierę, wycofały się na Białoruś. #PSGMichałowo za pomocnictwo zatrzymano po pościgu 1 ob. Białorusi. Mężczyzna przewoził 5 ob. Afganistanu” – poinformowała na swoim profilu na Twitterze Straż Graniczna.
W dn.29.12 do????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????24 cudzoziemców (ob. Iraku i Afganistanu), w tym 5 osób podchodziło pod barierę, wycofały się na????????.#PSGMichałowo za pomocnictwo zatrzymano po pościgu 1 ob.Białorusi. Mężczyzna przewoził 5 ob.Afganistanu. pic.twitter.com/J9ht9eX5Zu
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 30, 2022
I jak już wspomniano, ujęty został również pomocnik w nielegalnym przekroczeniu granicy. Funkcjonariusze z Michałowa po krótkim pościgu zatrzymali obywatela Białorusi, który przewoził w sumie pięciu Afgańczyków.
W mijającym 2022 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już w sumie 505 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy. Z tego 360 na białoruskim odcinku granicy państwowej oraz 145 na litewskim.
Cudzoziemcy znajdujący się na Białorusi mają coraz większy problem w przedostaniu się do Polski. Granica jest pilnie strzeżona nie tylko przez funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy Wojska Polskiego, ale także przez system perymetrii zamontowany na wybudowanej zaporze na granicy polsko – białoruskiej. System elektroniczny jeszcze nie jest w pełni ukończony, ale tam gdzie już działa, spełnia w stu procentach swoje zadanie.
I sytuacja wygląda tak, że na razie nic nie wskazuje na to, że Białoruś zakończy prowadzenie wojny hybrydowej przeciwko Polsce z wykorzystaniem czynnika demograficznego. Za naszą wschodnią granicą wciąż pozostają tysiące ludzi z krajów Bliskiego wschodu, Afryki i z Azji, których służby białoruskie będą usiłowały przerzucić za swoje zachodnie granice, do państw bałtyckich, w tym również do Polski.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie