Na narty wodne najbliżej do Wasilkowa

Najprawdopodobniej jeszcze w te wakacje uruchomiony zostanie wyciąg do nart wodnych w Wasilkowie. Nad zalewem stoi już niemal cała konstrukcja. Tę inwestycję burmistrz zapowiadał dwa lata temu. I tylko stan czystości wody tego zalewu wciąż pozostawia wiele do życzenia.

Konstrukcja wyciągu do nart wodnych w Wasilkowie jest już niemal ukończona. Jest niewielka, ale i sam zalew nie jest specjalnie duży. Jeśli komuś latem nie po drodze do Augustowa, będzie mógł skorzystać z tego typu atrakcji w Wasilkowie. Jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie wyciąg zostanie uruchomiony. Choć w tym przypadku zapewne wiele zależy od pogody.

Czy chętnych na wodny wyciąg narciarski będzie wielu? Czas pokaże. Na razie przydałoby się oczyścić nieco zalew. Woda jest tam naprawdę dość mocno zanieczyszczona i nie zachęca szczególnie do kąpieli. Z tym, że tego rodzaju operacja jest dość droga i przynosi niewiele efektów. Nieco dalej jak dwa lata temu burmistrz Wasilkowa w wywiadzie udzielonym lokalnej gazecie mówił, że jedną z najważniejszych inwestycji ostatnich lat było odmulenie i pogłębienie wasilkowskiego zalewu. Ale dodał również, że były to pieniądze wydane niekoniecznie dobrze.

- Zalew i jego otoczenie w obecnej postaci nie dają możliwości odpoczynku. Dziś nie realizuje się w ten sposób odkrytych basenów. Woda z rzeki czy basenu zawsze jest brudna. Wystarczy się przyjrzeć. Odmulenie nic nie dało. To była strata pieniędzy. Są przykłady miast, które poprawiały standard zalewów, ale przyniosło to sukces tylko tam, gdzie zbudowano niecki ze stali nierdzewnej, a woda jest uzdatniona i filtrowana – mówił Mirosław Bielawski, burmistrz Wasilkowa portalowi gazeta.moakwasilkow.pl.

I w tym samym wywiadzie sprzed dwóch lat zapowiadał inwestycję, która już pojawiła się nad zalewem. To wspomniany wyciąg do nart wodnych. Jest naprawdę niewielki. Ale na tak niewielkim zalewie trudno o budowę większej inwestycji. Mieliśmy okazję podpatrzeć z bliska, jak ów wyciąg będzie wyglądał. Wydaje się, że jest to solidna konstrukcja.

- Już się nie mogę doczekać. Kiedyś miałam okazję wypróbować jazdy na nartach wodnych, ale to było za granicą. Super zabawa. Ciekawe, jak to u nas będzie wyglądać – mówi naszej redakcji Kamila, która spotkaliśmy nad zalewem w Wasilkowie.

Dla osób, które chcą aktywnie wypoczywać nad wodą w Wasilkowie mamy jeszcze inne dobre wiadomości. Nieopodal jest siłownia pod chmurką oraz zmodernizowane boisko. Jest także gdzie pobiegać naokoło zalewu. Teraz trzeba już czekać wyłącznie na ładną pogodę i cieszyć się wakacjami.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)