Nieoczekiwany prezent od losu otrzymał BKS Jagiellonia Białystok, która w czerwcu po przegranych barażach rozstała się z ligą okręgową. Ekipa ze stolicy Podlasia, w rozpoczynającym się za kilkanaście dni sezonie, zagra jednak w okręgówce.
BKS Jagiellonia szykował się do gry w A klasie, kiedy z Podlaskiego ZPN nadeszła informacja, że z gry na szczeblu okręgówki zrezygnowała ostatecznie drużyna LZS Studzianki. Ekipa spod Wasilkowa odpuściła grę w okręgówce z powodów finansowych. BKS skorzystał z zaproszenia i zdecydował się na zgłoszenie się do okręgówki.
O tym, że to właśnie Jagiellonia dostała "dziką kartę", zadecydował fakt, że ten klub spośród spadkowiczów z ligi okręgowej, zdobył najwięcej punktów w sezonie 2015/16.
Nie zagra natomiast w rozgrywkach ekipa białostockiego Włókniarza, który ostatecznie nie zgłosił się do rozgrywek i zabranie go w gronie ligowców.
Komentarze opinie