
Przemytnicy ludzi mają coraz więcej chętnych na przedostanie się na Zachód Europy szlakiem białoruskim i wcześniej szlakiem rosyjskim. Minionej doby Straż Graniczna zatrzymała kolejnych ponad 70 cudzoziemców, a także dwóch kurierów, którzy próbowali przewieźć ich w stronę zachodniej granicy Polski.
Każdego dnia, od już dwóch lat, Straż Graniczna zatrzymuje nielegalnych migrantów pod białoruską granicą. Nie byli i wciąż nie są uchodźcami. Nie szukają w Polsce pomocy, a na Białoruś dostali się całkowicie legalnie, płacąc pieniądze przemytnikom i sami wybierając kraj, do którego chcieli dotrzeć. Tak samo jest w przypadku podróży do Rosji, gdzie docierają zupełnie legalnie, załatwiając po drodze lub przed drogą wszystkie formalności pobytowo – wizowe.
Aktywiści niezmiennie nazywają nielegalnych migrantów uchodźcami i powtarzają jak zegarynka, że ci ludzie potrzebują pomocy. Najczęściej nie potrzebują pomocy nikogo. Ich celem jest wyłącznie poprawa swojej sytuacji materialnej, więc z tego powodu są zainteresowani przedostaniem się do zachodnich państw Unii Europejskiej, gdzie mogą liczyć na wysokie świadczenia socjalne.
Co ciekawe w tym samym czasie aktywiści kompletnie nie podejmują tematu przemytu i handlu ludźmi i nie proponują żadnych pomysłów na ukrócenie tego procederu. A przecież to właśnie to zjawisko powoduje najwięcej nieszczęść i zgonów wśród osób, które uciekają z własnych państw. Przemytnicy i organizatorzy przemytu są zainteresowani wyłącznie dużą liczbą swoich klientów, od których pobierają pieniądze za przerzucenie ich na Zachód Europy. To dlatego na wodach w południowej Europie zginęły już dziesiątki tysięcy ludzi i kilkudziesięciu cudzoziemców na granicy polsko – białoruskiej, litewsko – białoruskiej i łotewsko – białoruskiej.
Minionej doby Straż Graniczna musiała interweniować znów ponad 70 razy, ponieważ kolejny raz cudzoziemcy usiłowali nielegalnie wedrzeć się do Polski i tylko po to, żeby przejechać dalej, na Zachód Europy. Można to stwierdzić i też kolejny raz po tym, że zostali zatrzymani również kierowcy, którzy przyjechali właśnie po to, aby odebrać nielegalnych migrantów spod polskiej granicy i zawieść pod granicę z Niemcami.
„W dn. 31.03 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 73 cudzoziemców m. in. ob. Sudanu, Libanu, Egiptu. Za pomocnictwo zatrzymano: #PSGMichałowo ob. Ukrainy przewoził 7 ob. Syrii. #PSGNarewka ob. Łotwy przewoził 5 ob. Iraku. #NaStraży” – przekazała w komunikacie na Twitterze Straż Graniczna.
Jak można przeczytać w setkach wpisów na grupach migranckich, cudzoziemcy dopytują o szczegóły podróży, o warunki w lasach pod polską granicą, o samochody, którymi mają zamiar dotrzeć pod granicę niemiecką, o zabezpieczenia na granicy, a nawet o to, czy da się przekupić strażników granicznych. Nie ma za to żadnych pytań o warunki życia w Polsce, ani o to gdzie i do kogo się zgłosić w celu złożenia wniosku o ochronę międzynarodową. Nie ma też żadnych wpisów dotyczących prześladowania ich w krajach swojego pochodzenia. W przeciwieństwie do wielu pytań odnośnie możliwości uzyskania zasiłków socjalnych i ich wysokości w krajach zachodnich.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jacy aktywiści to agenci