Liczba zakażeń koronawirusowych wyraźnie spada, ponieważ od wczoraj nowych przypadków odnotowano mniej niż dnia poprzedzającego. Niestety, cały czas utrzymuje się wysoka liczba zgonów, co Polskę plasuje w niechlubnej statystyce pod tym względem.
- Wydaje się, że spełnia się scenariusz stopniowego ustępowania trzeciej fali pandemii, przynajmniej jeśli chodzi o potwierdzone przypadki zakażeń i zmniejszającą się liczbę chorych, w szpitalach, także pod respiratorami – powiedział PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.
Zaznaczył przy tym, że zmniejszenie tych parametrów wskazuje na to, że mamy prawdopodobnie początek końca trzeciej fali.
- Oczywiście nie oznacza to, że jest dobrze – podkreślił. – W szpitalach jest bardzo źle, jest bardzo duże przeciążenie. Te zmniejszające się nieco liczby nie mają znaczenia z punktu widzenia szpitali, gdzie jest i tak nadmiarowość chorych. Bardzo trudno leczy się w takich warunkach – kontynuował lekarz.
Wskazał, że jeszcze przez dwa – trzy tygodnie można się spodziewać bardzo dużej liczby zgonów. Zapytany o to, jakie wskaźniki należy brać pod uwagę przy ocenie etapu fali pandemii, zaznaczył, że liczba zgonów będzie nadal podstawową rzeczą, podobnie jak liczba osób hospitalizowanych i pod respiratorami, liczba zakażeń oraz współczynnik reprodukcji koronawirusa – wskazujący, ile statystycznie osób zaraża chory na COVID-19.
A na razie te wskaźniki wyglądają tak, że od wczoraj wykonanych zostało ponad 85,4 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2, z czego zakażeń potwierdzono w 15 763 przypadkach. Najwięcej z nich odnotowano na terenie województwa śląskiego (2691), mazowieckiego (1999), wielkopolskiego (1575), dolnośląskiego (1524) i małopolskiego (1323). W tym czasie zmarło 616 pacjentów.
„Z powodu COVID-19 zmarło 141 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 475 osób” – podało w komunikacie na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.
W województwie podlaskim od wczoraj mamy kolejnych 10 ofiar śmiertelnych koronawirusa, z czego 1 osoba zmarła wyłącznie w powodu choroby COVID-19, zaś pozostałe 9 miało jeszcze choroby współistniejące. Z kolei na 1930 wykonanych testów laboratoryjnych potwierdzono 349 nowych przypadków. Najwięcej z nich odnotowano w Białymstoku (139), w powiecie białostockim (65), w powiecie sokólskim (19), w powiecie bielskim (18), w Łomży (17), w powiecie augustowskim (15), w powiecie wysokomazowieckim (13) i w Suwałkach (11).
W szpitalach w całej Polsce przebywa obecnie 32 tys. 73 chorych z COVID-19, czyli o 708 mniej niż w piątek. Do respiratorów podłączono 3 tys. 372 pacjentów, czyli ostatniej doby zwolniło się 53 urządzeń – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Resort przekazał, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowane jest 45 tys. 918 łóżek i 4 tys. 552 respiratorów.
(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie