
Ministerstwo Obrony USA wyraziło zaniepokojenie wystrzeleniem przez Rosję na niską orbitę okołoziemską satelity, który wygląda jak broń przeciwsatelitarna. Poinformował o tym rzecznik Pentagonu, generał Patrick Ryder.
- 16 maja Rosja wystrzeliła na niską orbitę okołoziemską satelitę, który według naszych szacunków jest prawdopodobnie bronią antysatelitarną zdolną do atakowania innych satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej – powiedział przedstawiciel Pentagonu.
Według niego oceny właściwości nowego urządzenia wskazują na podobieństwa z innymi antysatelitami wystrzelonymi przez Rosjan w latach 2019 i 2022. Generał Patrick Ryder podkreślił, że Rosja rozmieściła swoją broń na tej samej orbicie, co satelity będące własnością rządu USA.
- Oczywiście będziemy to nadal monitorować – powiedział Patrick Ryder.
Podkreślił także, że Ameryka zastrzega sobie prawo do obrony siebie i przestrzeni kosmicznej, a także do zapewnienia nieprzerwanego wsparcia połączonym siłom.
- Będziemy nadal równoważyć potrzebę ochrony naszych interesów w przestrzeni kosmicznej z pragnieniem utrzymania stabilnego i zrównoważonego środowiska kosmicznego – podsumował przedstawiciel Departamentu Obrony USA.
W ostatnim czasie Rada Bezpieczeństwa ONZ odrzuciła projekt rezolucji w sprawie nierozprzestrzeniania broni w przestrzeni kosmicznej wysunięty przez Rosję, która w kwietniu zaproponowała podobny dokument, poparty przeważającą większością głosów.
Jednocześnie przedstawiciel USA przy ONZ oskarżył Rosję o hipokryzję, zauważając, że Kreml „próbuje odwrócić uwagę społeczności światowej od prac nad nowym satelitą z ładunkiem nuklearnym”.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie