
Rosyjskie wojsko wznowiło w obwodzie charkowskim granaty w aerozolu K-51, zakazane przez Konwencję Genewską. O sprawie poinformował na antenie programu telewizyjnego „Jedini Nowyni” Witalij Sarancew, rzecznik Grupy Operacyjno-Taktycznej Oddziałów „Charków” – donosi korespondent agencji Ukrinform.
- Kolejnym wstydliwym faktem dotyczącym okupantów jest to, że ponownie zaczęli używać granatów w aerozolu K-51 – zauważył Witalij Sarancew.
Według niego granaty te są bronią niekonwencjonalną, zakazaną przez Konwencje Genewskie.
- I to nie pierwszy przypadek, one, te granaty, były używane już dość dawno temu, nawet na lotnisku w Doniecku. W sumie odnotowano ponad 460 przypadków użycia tej amunicji przez Rosjan. Tyle odnotowano podczas całej 10-letniej wojny – powiedział rzecznik Grupy Operacyjno-Taktycznej Oddziałów „Charków”.
Jak podaje jeszcze agencja Ukrinform, 28 lipca Witalij Sarancew poinformował, że Rosja zintensyfikowała rozpoznanie powietrzne w obwodzie lipcowskim obwodu charkowskiego
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie