Rozmieszczenie broni jądrowej na Białorusi to prawdopodobnie blef Putina

Stany Zjednoczone nie odnotowały żadnych oznak, które wskazywałyby na praktyczną realizację deklarowanych przez Putina i Łukaszenkę planów rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej Federacji Rosyjskiej na terytorium Republiki Białoruś. Ich szumne zapowiedzi to prawdopodobnie kolejny blef, który miał na celu zastraszenie Polski świata Zachodu.

Jeszcze w marcu tego roku Władimir Putin poinformował, że zamierza rozmieścić na terytorium Białorusi broń jądrową. Niewiele później Alaksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi potwierdził, że choć nie zna jeszcze szczegółów, to polecił przygotowanie odpowiedniego miejsca na taką broń. A zaledwie kilkanaście dni temu z Kremla znów popłynął komunikat, że broń nuklearna już została na Białoruś przewieziona i że właśnie trwa jej instalacja.

Okazuje się jednak, że takie komunikaty, były fałszywe. Prawdopodobnie chodziło o zastraszenie Polski, która jest bardzo zaangażowana w pomoc broniącej się dzielnie Ukrainie, a także zachodnich sojuszników, zarówno Ukrainy, jak i Polski. Amerykański wywiad bowiem ustalił, że deklaracje Putina i Łukaszenki o przetransportowaniu i rozmieszczeniu broni jądrowej na Białorusi, w rzeczywistości nie miał miejsca.

Stąd też wniosek, że tego rodzaju informacje były tylko politycznym blefem wschodnich dyktatorów. O szczegółach ustaleń amerykańskich w sprawie rozmieszczenia broni jądrowej na Białorusi poinformował w miniony poniedziałek, 12 czerwca, koordynator Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, John Kirby.

Ponadto podkreślił, że strona amerykańska nie wykryła jeszcze żadnych sygnałów, które wymuszałyby zmianę pozycji sił strategicznych USA w odpowiedzi na działania Federacji Rosyjskiej czy Białorusi.

Jak poinformowała agencja Ukrinform, 25 maja ministrowie obrony Rosji i Białorusi podpisali dokumenty dotyczące rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi. Tego samego dnia Łukaszenka poinformował, że na Białoruś rozpoczęto już przekazywanie broni jądrowej Federacji Rosyjskiej.

Ale co ciekawe, dopiero w zeszłym tygodniu, na spotkaniu z Łukaszenką w Soczi Putin powiedział, że taktyczna broń jądrowa zostanie dostarczona na Białoruś po 7-8 lipca.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)