Reklama

Supraska kolęda i supraski jarmark. A w centrum uwagi... alpaki!

Czy wiecie, że Supraśl ma własną kolędę? Śpiewana jest w całej Polsce i chyba nie ma pasterki, na której ona nie rozbrzmiewa. Właśnie od niej rozpoczął się niedzielny supraski jarmark na rynku, gdzie - poza obowiązkową rozświetloną choinką - była żywa szopka, alpaki, a także święty Mikołaj i elfia poczta. A ta kolędą? Ależ znacie ją doskonale: to „Bóg się rodzi” napisana przez Franciszka Karpińskiego!

Dlaczego nazywana jest supraską kolędą? Treść kolędy „Bóg się rodzi” Franciszka Karpińskiego pierwszy raz pojawiło się w pierwszym polskim wydaniu "Pieśni nabożnych", które wydane zostało w 1792 roku. To właśnie wydanie zostało przygotowane w klasztorze ojców Bazylianów w Supraślu, a Franciszek Karpiński herbu Korab w latach 1785–1818 mieszkał na dworze Branickich w Białymstoku. Właśnie w tym miejscu napisał śpiewnik Pieśni nabożne, w którym znalazła się kolęda "Bóg się rodzi". Poza tym w tym samym wydaniu pojawiły się też dwie inne znane do dziś pieśni: "Kiedy ranne wstają zorze" i "Wszystkie nasze dzienne sprawy". Pierwsze wykonanie kolędy odbyło się w białostockim starym kościele farnym, a śpiewnik wydano w Supraślu. Rok 2025 w Białymstoku został przez radnych miejskich ogłoszony właśnie rokiem Franciszka Karpińskiego. 

Co poza kolędą w niedzielę działo się w Supraślu? Otworzyła ona jarmark bożonarodzeniowy i wprowadziła świąteczną atmosferę na rynku. Pojawił się święty Mikołaj i choinka, a udanych zakupów życzył wszystkim burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski. A na stoiskach były same cenne rzeczy: produkty rękodzieła ludowego, lokalne smakołyki i przepyszne dania przygotowane przez lokalnych przedsiębiorców. Nie zabrakło także miodów, z których słynie Supraśl i otaczająca go Puszcza Knyszyńska. A wszystkich, którzy zmarzli pracownicy supraskiego magistratu podawali gorącą herbatę. 

Prawdziwą furorę za to robiła żywa szopka, przy której stanęła choinka, a w środku pojawiła się święta rodzina z dzieciątkiem Jezus. Najmłodsi koniecznie chcieli pogłaskać lub zrobić sobie zdjęcie z alpakami i to właśnie te zwierzaki zrobiły największą furorę. Rozpoczęcie sezonu Bożonarodzeniowego w Supraślu połączone było z otwarciem nowej części Rynku w tym miasteczku. W programie było między innymi wspólne kolędowanie, atrakcje dla dzieci, w tym zdjęcia ze Świętym Mikołajem czy elfia poczta. 

AR

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do