Tadeusz Arłukowicz: Mieszkańcy zdecydują czy trzeba odkupić MPEC

Jedną z pierwszych decyzji Tadeusza Arłukowicza w roli prezydenta Białegostoku będzie rozpisanie referendum w sprawie odkupienia Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Bo jak wynika z badań, tego życzyłoby sobie około 17 proc. mieszkańców naszego miasta.

Tadeusz Arłukowicz chciałby w Białymstoku jeszcze jednego referendum i obiecuje je przeprowadzić zaraz po tym, gdy zostanie prezydentem Białegostoku. Dotyczyłoby ono ponownie – Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, które zostało sprzedane kilka lat temu spółce Enea. Ponad 5 lat temu białostoczanie już wypowiadali się w sprawie MPEC, tyle że w kontekście planowanej wówczas sprzedaży, która stała się faktem już rok później.

- Nie byłoby w tym nic dziwnego, ze względu na to, że trend ogólnoeuropejski, trend rekomunalizacyjny jest bardzo mocno widoczny. W takich krajach, jak Włochy, Niemcy, Hiszpania, Francja, a przede wszystkim Norwegia, tego typu działania rad miejskich, rad gminnych są podejmowane. Dlaczego tak się dzieje? Dzieje się tak ponieważ w Europie Zachodniej już jest obserwowane tak zwane ubóstwo energetyczne – przekazał Tadeusz Arłukowicz kandydat na prezydenta Białegostoku z komitetu Białystok na TAK. – Białystok rozwija się wbrew trendom europejskim i ogólnoeuropejskim, ale mieszkańcy, jak się okazuje, zwracają na to uwagę i są zaniepokojeni – dodał Arłukowicz.

Z badań, jakie zostały przeprowadzone na przestrzeni ostatnich miesięcy na mieszkańcach Białegostoku wynika, że odkupienia MPEC-u od spółki Enea chce około 17 proc. białostoczan. To jest dość duża liczba biorąc pod uwagę fakt, że nikt o tym wcześniej nie mówił i nawet nie informował czy w ogóle jest taka możliwość. Tadeusz Arłukowicz twierdzi, że taka możliwość istnieje, że ma przygotowany cały program związany z energetyką w szerokim ujęciu, ale o decyzjach kluczowych z punktu widzenia stolicy Podlasia powinni wypowiedzieć się najpierw sami mieszkańcy.

- Dlatego chciałbym zadeklarować mieszkańcom Białegostoku, że jedną z pierwszych decyzji, jaką podejmę – jeżeli mieszkańcy Białegostoku powierzą mi pracę na stanowisku prezydenta Miasta Białegostoku – to będzie rozpisanie referendum w sprawie odkupienia Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej – przekazał mediom kandydat na prezydenta Białegostoku z komitetu Białystok na TAK, Tadeusz Arłukowicz.

Dodał również, że odkupienie MPEC-u jest nie tylko realne, ale i ekonomicznie uzasadnione. Posiadając własną spółkę ciepłowniczą, która jest w stanie wytwarzać ciepło, ale też i prąd, Miasto Białystok może rocznie oszczędzać nawet około 15 milionów złotych. To dość duży kapitał, który można by było wykorzystać do innych celów, także inwestycyjnych. Za 15 milionów przecież można by było zbudować ze dwa żłobki, albo doposażyć znacząco szpital miejski, ewentualnie stworzyć kilka kompleksów do rekreacji lub uprawiania sportu.

O odkupieniu MPEC-u nikt nie mówił od momentu jego sprzedaży. Nawet przed sprzedażą prezydent, ani radni PO, którzy byli gorącymi orędownikami sprzedaży naszej miejskiej spółki ciepłowniczej, nie informowali, że jest to w ogóle możliwe. Teraz temat MPEC-u wrócił, ale w zupełnie innym wydaniu niż dyskutowany był ostatnimi czasy. Jeśli mieszkańcy zdecydowaliby w referendum, że chcą MPEC odzyskać, wówczas prezydent musiałby przystąpić do negocjacji z obecnym właścicielem, czyli ze spółką Enea.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: MPEC)