Reklama

Trzech lewicowych liderów w Białymstoku. Biedroń czuje się tu jak w domu, wszyscy dumni z Podlasia

Kampania wyborcza nabrała rozpędu. Lewica zwarła szyki i na Podlasie ściągnęła swoich liderów: Roberta Biedronia, szefa Wiosny, Włodzimierza Czarzastego, przewodniczącego SLD i Adriana Zandberga z partii Razem. Przedstawiciele wszystkich tych ugrupowań startują z listy nr 3, który to numer wylosowano dla Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Liderzy przekonywali, że województwo podlaskie jest dla nich ważne. Dużo uwagi poświęcili przyrodzie i ochronie Puszczy Białowieskiej, zwracali też uwagę na wielokulturowość regionu i tolerancję tu panującą, z czego powinna czerpać i uczyć się cała Polska.

Białystok i Podlasie to region bliski lewicy - powiedział na Rynku Kościuszki w Białymstoku Robert Biedroń. - Tutaj zawsze, w tym wielokulturowym, różnorodnym regionie lewica miała dużo do powiedzenia. Bo zawsze stoi za społeczeństwem, które jest otwarte, szanuje się, toleruje, potrafi ze sobą współpracować. I dlatego z dumą tutaj przyjeżdżamy. Jesteśmy przedstawicielami polskiej lewicy i reprezentujemy trzy różne pokolenia. Trzy różne pokolenia, które się dogadały, które znalazły wspólny mianownik, a przykład właśnie takiej współpracy to Białystok i Podlasie. Tutaj ludzie się ze sobą dogadują. Tutaj ludzie potrafią znaleźć, co ich łączy, a nie dzieli. Dlatego przyjeżdżamy tutaj jak do domu, bo tutaj się czujemy dobrze, bo tutaj Polska wygląda tak, jak powinna wyglądać Polska naszych marzeń: wielokulturowa, różnorodna, tolerancyjna, otwarta, szanująca siebie nawzajem.

Biedroń mówił o dobrym sąsiedztwie. O tym, czego - jego zdaniem - przez ostatnie lata nam wszystkim w Polsce bardzo brakuje. Tłumaczył, że kandydaci i kandydatki lewicy bardzo za tym tęsknią. Wyjaśniał, że dobre sąsiedztwo to przede wszystkim szacunek dla przyrody, szacunek dla tego wszystkiego, co nas otacza.

A tu na Podlasiu widać to na wyciągnięcie ręki. Tu na Podlasiu człowiek współegzystuje z przyrodą, na każdym kroku. I gdzie, jak nie tutaj, powinniśmy stanąć wszyscy po jednej stronie, jeżeli chodzi o ochronę Puszczy białowieskiej? Wielu mieszkańców i mieszkanek Białegostoku, Podlasia zaangażowało się w ochronę Puszczy Białowieskiej, kiedy obecni rządzący próbowali ją zdewastować. My, jako lewica, powołamy Agencję Ochrony Przyrody, żeby już nikt nigdy nie podnosił ręki na przyrodę. Żeby żaden rząd nie traktował przyrody jako kolejnego terytorium do aneksji, grabieży. Obrabiają dziś spółki Skarbu Państwa, obrabiają budżet państwa, obrabiają wiele sfer naszego życia, obrabiają też przyrodę. Dlatego my na lewicy powiemy "stop, dalej tak być nie może" - grzmiał szef Wiosny.

Przypomniał też o Marszu Równości w Białymstoku, zwracając uwagę, że o wydarzeniach wokół niego dyskutowała cała Polska. I dodał, że tydzień później pokazano, że da się inaczej, że można normalnie ze sobą rozmawiać.

Na wiecu spotkały się różne pokolenia, nie tylko stąd, ale z całego kraju. Żeby pokazać, że Białystok to miasto otwarte, tolerancyjne, nowoczesne, europejskie. I to jest przykład, jak powinniśmy budować wspólnotę, Białystok to pokazał - stwierdził Robert Biedroń.

Komentował również, że bardzo ważne jest dobre sąsiedztwo, z sąsiadami zza miedzy: Białorusią, Rosją, Litwą, a wokół których tworzy się mur. Obiecał przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją i stworzenie tego samego z Białorusią. Jego zdaniem na to czekają mieszkańcy tego regionu od dawna. Jednocześnie zaapelował, by brać przykład z Białorusi w odniesieniu do poszerzania ochrony Puszczy Białowieskiej.

Z kolei Piotr Kusznieruk, startujący w wyborach do Sejmu jako dwójka z listy lewicy w okręgu nr 24, obejmującym teren województwa podlaskiego, członek Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zwrócił uwagę, że sprawa ochrony przyrody w naszym regionie wygląda w ten sposób, że mamy w województwie podlaskim dużo obszarów chronionych. Ale ich ochrona nie może być oderwana od sytuacji związanej z gospodarką, np. ludzi żyjących na granicy z Puszczą Białowieską. Według Kusznieruka ludność, która sąsiaduje z obszarami chronionymi, często musi wyzbyć się swoich praw do korzystania z tamtych terenów. W związku z tym zapowiedział wprowadzenie takich rozwiązań, które będą to ludności kompensowały. Podał przykład Hajnówki, która się wyludnia. Stwierdził, że chroniąc przyrodę nie można prowadzić szlaków komunikacyjnych w ten sposób, żeby niszczyły obszary, których nie da się potem odtworzyć.

Jesteśmy dumni z Białegostoku, dumni z Podlasia. Jest z czego być dumnym, bo ludzie tutaj są bardzo różni, wyznają różne wiary i w codziennym życiu pokazują, że różnice nie oznaczają, że nie można współpracować. Tutaj dobre sąsiedzkie stosunki to jest coś, co jest symbolem życia na Podlasiu - mówił natomiast podczas swojego wystąpienia Adrian Zandberg z Razem.

Zaznaczył, że Podlasie pokazuje, iż współpraca jest lepsza od wojny każdego z każdym. Zapewnił, że nie pozwoli, by ktokolwiek marginalizował społeczność prawosławną, aby władze publiczne stawały po stronie - delikatnie rzecz ujmując - kontrowersyjnych postaci historycznych, które mają ręce zbrukane krwią. Pod rządami lewicy prawda historyczna - według zapewnień Zandberga - wróci na należne swoje miejsce, nie będzie kultu morderców i zbrodniarzy.

(Piotr Walczak / Foto: zrzut ekranu z portalu Twitter/ Lewica)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość PIOTR - niezalogowany 2019-09-16 21:25:32

    Ja wialem 20 osob. .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość z Marsa - niezalogowany 2019-09-17 09:34:54

    To pewnie przez te tłumy na wiecu komunistów megakorki były wczoraj na ulicach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-17 10:20:14

    Czerwoni komisarze i pedały ...doborowe towarzystwo w sam raz dla białostockiego ,,superprezydenta"

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-18 10:10:29

    Biedroń żony tu nie znajdzie,

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do