Reklama

Z Białorusi do Polski próbowało się przedostać 29 cudzoziemców

Wrzesień za nami, więc Straż Graniczna dokonała podsumowania. I z tych danych wynika, że w tym roku we wrześniu, mimo prowadzonej przeciwko Polsce wojnie hybrydowej ze strony Rosji i Białorusi, liczba prób sforsowania granicy zmalała o ponad 6 tysięcy w stosunku do września ubiegłego roku.

To oczywiście efekt wzmocnienia ochrony naszej granicy państwowej. Bo na terytorium Rosji i później na Białoruś nadal docierają cudzoziemcy z krajów Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu. I państwa agresorzy wcale nie zmniejszyły liczby cudzoziemców, którym oferują wizy, tylko tym cudzoziemcom trudniej jest przedostać się do naszego kraju. To przede wszystkim wysiłek w ochronie granicy państwowej polskich żołnierzy i funkcjonariuszy, ale i zasługa wybudowanej zapory, która znacząco utrudniła lub uniemożliwiła przedzieranie się do naszego kraju.

Taka sytuacja nie oznacza, że cudzoziemcy nie podejmują prób przedostania się do Polski. Podejmują i to sporo. Tylko, że liczba interwencji polskich służb na granicy zmalała, bo swoją służbę od czerwca pełni nieprzerwanie wybudowany mur. To dlatego w tym roku we wrześniu Straż Graniczna odnotowała o ponad 6 tysięcy mniej prób sforsowania polskiej granicy niż odnotowała we wrześniu ubiegłego roku. Warto spojrzeć na dane, jakie zostały opublikowane na twitterowym profilu Straży Granicznej z minionej doby i z podsumowaniem września 2021 roku i 2022 roku.

W dn. 30.09 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 29 cudzoziemców m. in. ob. Algierii i Erytrei. #PSGBobrowniki zatrzymano ob. Ukrainy, przewoził łącznie 6 nielegalnych imigrantów: ob. Egiptu i Syrii.

^ wrzesień 2022 - 1 298 prób

^ wrzesień 2021 - 7 667 prób” – przekazała w komunikacie Straż Graniczna.

Niezależnie od tego, że liczba migrantów usiłujących nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski znacząco spadła, wojna hybrydowa trwa dalej. Gdyby nie zwiększone siły ludzkie na granicy i nie wybudowana zapora, w tym roku liczba cudzoziemców podejmujących próby przedostania się nielegalnie do naszego kraju, zapewne byłaby na podobnym poziomie. Już sam fakt, że praktycznie każdego dnia zatrzymywani są kurierzy i przemytnicy, którzy podjeżdżają po cudzoziemców pod polską granicę, świadczy o tym, że szlak nielegalnej migracji wciąż jest czynny.

Aktualnie wzmocnione nieco zostały patrole Straży Granicznej przy granicy litewskiej. Tamtędy bowiem próbują się do naszego kraju przedostać cudzoziemcy, którzy nielegalnie z Białorusi dostali się na Litwę. I nie po to, aby szukać pomocy państwa polskiego, ale aby dostać się niezmiennie na Zachód Europy. Skąd zresztą konsekwentnie od tego roku są zawracani.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do