Dziś przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces siedemnastoletniego Marka M, oskarżonego o zabójstwo właściciela sklepu monopolowego na os. Leśna Dolina.
Tragiczne wydarzenie miało miejsce 11 czerwca 2013 r w sklepiku przy ul. Powstańców.
Napastnik uzbrojony w nóż chciał zmusić właściciela do oddania pieniędzy. Ten się jednak nie ugiął. W skutek szamotaniny młodociany zadał ofierze napadu dwa ciosy ostrym narzędziem.
Całą sytuację zauważyli przechodnie, którzy zabarykadowali wejście do pomieszczenia i wezwali policje.
Niestety pomimo długotrwałej reanimacji pięćdziesięcioletni właściciel, sklepu zmarł.
W toku śledztwa udało się ustalić, że szesnastoletni wówczas Marek M, dobrze przygotował się do popełnienia przestępstwa. Oskarżonemu zostały postawione zarzuty zarzut zabójstwa z tzw. zamiarem ewentualnym, połączonego z usiłowaniem rozboju.
Na mocy decyzji sądu rodzinnego młodociany odpowiada za popełnione czyny, jak dorosły. Chociaż proces toczy się za zamkniętymi drzwiami wyrok ma być jawny.
Komentarze opinie