Reklama

Zakochana w Podlasiu krakowianka napisała kryminał z akcją w Białymstoku i Sokółce

"Ciało i krew" to nowa powieść kryminalna, której akcja rozgrywa się w Białymstoku i Sokółce. Autorka nie epatuje brutalnością i przemocą, ale zaprasza do rozwiązywania intelektualnej zagadki, jak na klasyczny kryminał przystało. Wciągająca akcja, zagadkowa śmierć, zaskakujący cud. Nowa książka Marty Łysek (na zdjęciu) to kryminał, którego akcja dzieje się w Sokółce na Podlasiu. Spokojne życie mieszkańców przerywa nagłe zniknięcie proboszcza. Strach i napięcie potęguje wiadomość, że w okolicy ktoś zginął.

Dlaczego napisałam kryminał? Dlatego, że lubię kryminały. To jest ta część literatury, którą kocham i którą czytam nieustannie i pomyślałam sobie, że też chciałabym dać światu taką przyjemność, jaką jest rozwiązywanie zagadki intelektualnej, domyślanie się, kto zabił, dlaczego, z jakich powodów. Dla mnie to jest duża radość, taki sposób odpoczywania, kiedy mózg musi się troszeczkę wysilić, ale nie musi przeżywać naprawdę tych problemów, które mają bohaterowie w powieści - mówi autorka w opublikowanym na youtube'owym kanale nagraniu. - Jest z tym związany jakiś rodzaj satysfakcji, gdy uda nam się zgadnąć, kto jest mordercą, gdy okazuje się, że dobro wygrywa. W "Ciele i krwi" jest właśnie tak, że zło, choć ma dużo do powiedzenia, to nie ma ostatniego słowa.

Książka powstawała przy współpracy z ludźmi z Podlasia, konsultowali ją m.in. mieszkańcy Sokółki i Białegostoku oraz lokalni przedstawiciele policji. Powieść jest wielowątkowa, a wśród poruszonych tematów jest m.in. wątek zdradzającego swoje ideały dziennikarza i młodego, zakochanego księdza. Za najbardziej pozytywną postać czytelnicy zgodnie uważają nadkomisarza Wincenta Zborowskiego, szczęśliwego męża i ojca czwórki dzieci, dużą sympatią cieszy się też piękna dziennikarka lokalnego portalu informacyjnego.

Czy można zwiedzać Podlasie z "Ciałem i krwią" w ręce? Trochę tak, dlatego, że książka jest porządnie zdokumentowana i jeśli chcecie poczuć klimat Podlasia i zobaczyć, jak tam jest, a nigdy tam nie byliście, to jest duża szansa, że z opisów, które ukryłam pomiędzy kryminalnymi wątkami dowiecie się na przykład, gdzie zjeść najlepsze tosty w Białymstoku. Myślę, że ten kryminał jest też swego rodzaju zaproszeniem, żeby odwiedzić Podlasie i zachwycić się jego pięknem - stwierdza Marta Łysek.

Jak podkreśla, podlaski kryminał to książka, która nie tylko daje przygodę i zagadkę intelektualną w postaci rozwiązywania sprawy morderstwa, ale też skłania do refleksji nad tym, jakie jest życie i jak sobie z nim radzimy.

"Ciało i krew" to pierwsza od dawna powieść kryminalna wydana nakładem Wydawnictwa WAM. Premierę miała 13 lipca 2022 roku.

Marta Łysek jest dziennikarką i teologiem, blogerką, autorką warsztatów oraz szkoleń dla piszących. Debiutowała w 2014 roku powieścią "Na uwięzi". Jest współautorką pięciu książek z komentarzami do Ewangelii i poradnika pisania dla fundraiserów. Była naczelną i recenzentką Portalu Kryminalnego. Prywatnie - żona i matka, z sercem podzielonym między Bałtyk i Tatry.

Od wydawcy: Zło jest bliżej niż ci się wydaje... Sokółka, mała urokliwa miejscowość na Podlasiu. Spokojne życie mieszkańców przerywa zagadkowe zaginięcie proboszcza. Strach i napięcie potęguje wiadomość, że w okolicy doszło do brutalnej zbrodni. Grzegorz Sobal, kiedyś ambitny, pełen energii, krakowski dziennikarz, przyjeżdża na prowincję, by znaleźć sensacyjne informacje na temat miejscowych księży. Jedyne co czuje, to frustracja, gniew i niechęć do przełożonych. Nie spodziewa się, że jego wizyta przerodzi się w pogoń za mordercą. Dziennikarskie śledztwo komplikuje mu dociekliwy nadkomisarz Wincenty Zborowski wraz z przenikliwą policjantką Sarą Halicką. Czy upór dziennikarza okaże się silniejszy od zmowy milczenia miejscowych? Wciągająca akcja, zagadkowa śmierć, zaskakujący cud. Prawda musi ujrzeć światło dzienne. Podlasie jeszcze nigdy nie skrywało tylu tajemnic.

(Oprac. P. Walczak / Foto: Katarzyna Frajkowska-Bello - Wydawnictwo WAM)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do