
Kolejna doba nie była lekka dla polskich mundurowych, strzegących bezpieczeństwa granicy na odcinku białoruskim. W sobotę, 12 sierpnia 2023 r., aż 160 cudzoziemców usiłowało przedrzeć się na terytorium Rzeczypospolitej. Wszystkie próby zostały udaremnione. Jednocześnie - jak podaje straż graniczna - zatrzymano trzech kurierów przewożących samochodami migrantów, którzy znaleźli się w Polsce niezgodnie z przepisami.
Od dawna w mediach niewiele regularnie się mówi o tym, co dzieje się przy granicy z Białorusią. Jeżeli nie dochodzi do jakiegoś spektakularnego wydarzenia, dziennikarze pomijają ten temat, poszukując innych, sensacyjnych wiadomości. Tymczasem codziennie grupy migrantów, nierzadko agresywnych, próbują wejść do Polski, a następnie przedostać się na Zachód. W tym aktywnie pomagają im białoruskie służby, dostarczając sprzęt - jak pontony do pokonywania rzek granicznych, czy narzędzia - do niszczenia zapory.
Łukaszence i Putinowi chodzi o to, by takich zajść było jak najwięcej, by w roku wyborczym prowokować ożywioną dyskusję, a właściwie spory w polskich środowiskach politycznych. Dlatego systematycznie wysyłane są kolejne grupy cudzoziemców, znajdujących się na Białorusi legalnie, żeby forsowały granicę i zmuszały polskich funkcjonariuszy do interwencji. Prędzej czy później dochodzi do intensyfikacji i wtedy media mają pożywkę, a dwaj dyktatorzy zacierają ręce.
Tylko w minioną sobotę straż graniczna naliczyła 160 osób, które próbowały nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski. To m.in. obywatele Somalii, Egiptu, Etiopii, Sri Lanki.
Funkcjonariusze z Placówki SG w Białowieży zatrzymali Ukraińca, którzy przewoził samochodem czterech Syryjczyków. Z kolei mundurowi z Placówki SG w Bobrownikach - dwóch Ukraińców przewożących trzech obywateli Bangladeszu. Od początku tego roku w ręce polskich służb wpadło pół tysiąca osób trudniących się przemytem ludzi.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie