2 liga koszykówki: Tur Bielsk Podlaski planowe zwycięstwo, Młode Żubry planowe zbieranie doświadczeń

Wystartowała druga liga koszykówki, w której - tak jak rok temu temu - zagrają dwie drużyny z województwa podlaskiego. Tur Basket Bielsk Podlaski zamierza walczyć o jak najwyższe miejsce w rundzie zasadniczej i jak najdalej zawędrować w play-off. Z kolei Akademia Koszykówki Młode Żubry zamierza gromadzić doświadczenie: zespół, których trzon stanowią szesnasto- i siedemnastolatkowie zamierzają zdobywać doświadczenia i powalczyć o jak najwyższe miejsce.

Tur: dobra inauguracja

Tur, który przed sezonem zgłaszał aspiracje do awansu, na inaugurację podejmował Lubliniankę KUL Basketball. Ekipa trenera Jakuba Stefaniuk musiała stoczyć ciężką walkę z rywalami aby zacząć sezon od wygranej. 

Pierwsze punkty w sezonie zdobył Hubert Miłak, który trafił za 3 i było to efektowne powitanie się tego gracza z bielska publicznością. Miłak chwilę później powtórzył swój wyczyn i miejscowi prowadzili już 6:2. Przyjezdni również odpowiedzieli "trójką" i szybko wyrównali. Potem jednak miejscowi znowu kilka razy celnie rzucali. W 5 minucie gry Miłak popisał się kolejną "trójką" i bielszczanie znowu prowadzili 16:9. W końcówce kwarty dwukrotnie trafił Piotr Bobka i Tur pierwszą część meczu prowadząc 14 punktami (26:12). 

Początek drugiej kwarty to znowu dobra skuteczność bielszczan: zbierali dobrze po niecelnych próbach Lublinianki i odskoczyli aż na 18 oczek (30:12 po lay-upie) Piotra Łucka. W 14 minucie przewaga bielszczan była już bardzo wyraźna: goście pudłowali nawet rzuty osobiste, a kolejna trójka Patryka Milewskiego sprawiła, że na tablicy pojawił się wynik 35:12. Bielszczanie zadowoleni z prowadzenia zwolnili i gościom udało się trochę zmniejszyć straty i zeszli na przerwę do szatni przegrywając 30:43. 

Drugą połowę bielszczanie zaczęli mocno odskakując Lubliniance na 17 oczek (47:30 po trafieniu Miłaka). Tur kontrolował sytuację i nawet, gdy gościom udawało się zdobywać kilka koszy z rzędu to szybko na to odpowiadał trafiając celnie. Kiedy w 27 minucie dwa celne rzuty Gralewskiego  dotarły do kosza gości przewaga Tura wzrosła do 21 oczek (64:43). Końcówka kwarty to seria osobistych Gospodarka i przewaga bielszczan zmalała do 21 punktów. 

Ostatnia kwarta to wolniejsza gra pewnych siebie gospodarzy. Efekt to szybkie odrabiania strat przez przyjezdnych, którzy doszli do stanu 60:74. Bielszczanie znowu na chwilę podkręcili tempo i gdy 50 minut przed końcem gry prowadzili już 80:65 było już jasne, że tylko jakaś katastrofa pozbawi ich wygranej. Przyjezdnym udało się zmniejszyć przewagę Tura do 12 oczek. 

Tur Basket Bielsk Podlaski - Lublinianka KUL Basketball 86:74 (26:12, 17:18, 30:22, 13:22)
Sędziował: Tomasz Tomaszewski, Sebastian Kozioł. 
Tur: Szymon Gralewski 15, Hubert Miłak 15, Jakub Grigoruk 5, Mateusz Fatz 9, Patryk Milewski 16, Piotr Bobka 14, Łukasz Kuczyński 4, Mikołaj Krakowiak 6, Piotr Łucka 2, Kamil Kisiel 0, Aaron Weres 0. 
Lublinianka: Wiktor Górzyński 4, Jakub Zabłocki 1, Michael Gospodarek 19, Mateusz Wiśniewski 6, Nikodem Biliński 15, Antoni Futrzyński 2, Adam Myśliwiec 18, Piotr Glonek 6, Marat Jankowski 0, Olgierd Sędłak 0, Mateusz Kwiatkowski 3, Marcin Mocarski 0. 

Młodzi, ambitni ale na razie nieskuteczni

Nie udała się powitanie z dorosłą koszykówką na poziomie drugoligowym ekipie Młodych Żubrów. Najmłodszy zespół koszykarski drugoligowy (średnia wieku 16 lat, kadra meczowa - 17 lat) ma za zadanie zbieranie doświadczeń w rozgrywkach. Zaczęło się od prowadzenia, kiedy w 9 sekundzie meczu historyczne punkty dla Akademii zdobył Dawid Kotyński. Potem trema zaczęła wiązać ręce i nogi młodych gospodarzy: pudłowali spod kosza i z dystansu, a goście trafiali. Pierwsza kwarta zakończyła się przewagę beniaminków z Sochaczewa 25:10. Druga kwarta to wolno, ale nieuchronnie rosnąca przewaga Rysiów i ambitne próby rzutowe ze strony żubrzej młodzieży. Przyjezdni na przerwę zeszli z 21 punktową przewagi. 

Druga połowa była bliźniaczo podobna do pierwszej: młodzi białostoczanie walczyli z tremą i pudłowali na potęgę. W sumie na 66 prób rzutów trafili tylko 19 razy osiągając 28,8 procent skuteczności z rzutu. Jeszcze bardziej trema przeszkadzała przy rzutach za 3: w sumie na 33 próby jedynie 3 były skuteczne (9,1 procent). 

PGE AK Młode Żubry Białystok - Rysie Sochaczew 47:70 (10:25, 10:16, 14:15, 13:14) 
Sędziował: Andrzej Malinowski, Łukasz Kotowski. 
Młode Żubry: Jakub Krasowski 0, Kacper Wierzbicki 5, Dawid Kotyński 2, Marcel Jakubiec 17, Dawid Jakubiec 13, Michał Kamiński 2, Filip Kudraszow 0, Jakub Panasewicz 0, Michał Starzak 0, Michał Borowski 2, Krzysztof Zadykowicz 0, Maciej Kurzyna 6. 
Rysie: Patryk Jankowski 12, Marcin Kubiak 3, Artur Pabianek 14, Hubert Lewandowski 10, Maciej Pieklak 8, Przemysław Woromiej 0, Tatenda Ryan Mavhudzi 10, Wojciech Falkowski 5, Dawid Juskowiak 0, Miłosz Liberski 2, Aleksander Augustyniak 6, Marcin Majewski 0. 

Pozostałe wyniki 1. kolejka: RJ House Legion Legionowo - Bank Spółdzielczy Mińsk Mazowiecki 98:54, HydroTruck Radom - Profbud Legia II Warszawa 95:69, TSK Roś Pisz - Profi Sunbud PKK 99 Pabianice 47:78, ŁKS II Politechnika Łódzka - Trójka Żyrardów 74:75, Start II Lublin - Znicz Basket Pruszków 75:87. Księżak Łowicz - AZS AWF Warszawa - przełożony.

PS