
Do minionego piątku w całej Polsce do ZUS wpłynęło 18 359 wniosków o świadczenie 500+ dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. Specjalna infolinia Centrum Obsługi Telefonicznej zrealizowała 8 897 połączeń tylko w tej sprawie. W naszym województwie jest również ogromne zainteresowanie. O dodatkowe pieniądze stara się 716 osób. Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie rozpatrywanie wniosków o tzw. świadczenie 500+ dla osób niesamodzielnych z początkiem października. Instytucja ta w pierwszych dwóch miesiącach obowiązywania ustawy będzie miała nie 30, a 60 dni na rozpatrzenie wniosku i wydanie decyzji.
Zakład opracował formularz wniosku - ESUN, który jest dostępny na stronie internetowej oraz na salach obsługi klientów. Nasi doradcy pomogą w jego wypełnieniu. Pamiętajmy też o zebraniu wszystkich dokumentów związanych z naszym stanem zdrowia - mówi Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa podlaskiego.
Jak się dowiadujemy, zainteresowanie 500+ dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji jest duże. Klienci przychodzą do ZUS i pytają m.in. o to, czy orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności uprawnia do świadczenia. Odpowiedź brzmi: nie, ponieważ orzeczenie to nie dokument równoważny z orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Dokumentem potwierdzającym niezdolność do samodzielnej egzystencji na podstawie, którego ZUS może ustalić prawo do świadczenia uzupełniającego, jest:
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
- albo wydane (przed 1 września 1997 r.) przez komisję lekarską do spraw inwalidztwa i zatrudnienia orzeczenie o zaliczeniu do pierwszej grupy inwalidów - jeżeli nie upłynął okres, na jaki orzeczono inwalidztwo.
Osoby, które nie mają orzeczenia potwierdzającego niezdolność do samodzielnej egzystencji albo upłynął okres, na który zostało ono wydane, do wniosku muszą dołączyć zaświadczenie o stanie zdrowia wydane przez lekarza nie wcześniej niż na miesiąc przed złożeniem wniosku (druk OL-9) oraz - jeśli posiadają - dokumentację medyczną i inne dokumenty, które mają znaczenie przy orzekaniu o niezdolności do samodzielnej egzystencji, np. kartę badania profilaktycznego, dokumentację rehabilitacji leczniczej lub zawodowej, orzeczenie o znacznym stopniu niepełnoprawności.
Co ważne, orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji muszą mieć także seniorzy, którzy ukończyli 75. rok życia i z powodu wieku ZUS przyznał im z urzędu dodatek pielęgnacyjny - wyjaśnia Katarzyna Krupicka.
Z ponad 26 tysięcy wszystkich osób, które w województwie podlaskim mogą ubiegać się o świadczenie do osób niesamodzielnych, jedynie 5,4 tys. ma orzeczoną niezdolność do samodzielnej egzystencji, a 15,5 tys. to mieszkańcy w wieku 75 i więcej lat, którzy potencjalnie mogą wystąpić o wydanie takiego orzeczenia.
(P. Walczak / Foto: ZUS)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
500+ jak to ładnie brzmi. Ja dostanę 35zł bo ciężko pracowałam, bo odprowadzałam składki, bo zachorowałam. Te 500+ to jest jakby nagroda dla tych, co mało albo nigdy nie pracowali. Nawet pani z ZUS-u powiedziała, że w ten sposób mnoży się tylko nierobów,bo w sumie to i po co pracować? Ja nikomu nie zazdroszczę, bo pomoc należy się wszystkim niepełnosprawnym ale to jest dla mnie jak i wielu innych osób z długim stażem pracy bardzo krzywdzące.
500+ jak to ładnie brzmi. Ja dostanę 35zł bo ciężko pracowałam, bo odprowadzałam składki, bo zachorowałam. Te 500+ to jest jakby nagroda dla tych, co mało albo nigdy nie pracowali. Nawet pani z ZUS-u powiedziała, że w ten sposób mnoży się tylko nierobów,bo w sumie to i po co pracować? Ja nikomu nie zazdroszczę, bo pomoc należy się wszystkim niepełnosprawnym ale to jest dla mnie jak i wielu innych osób z długim stażem pracy bardzo krzywdzące.
500+ jak to ładnie brzmi. Ja dostanę 35zł bo ciężko pracowałam, bo odprowadzałam składki, bo zachorowałam. Te 500+ to jest jakby nagroda dla tych, co mało albo nigdy nie pracowali. Nawet pani z ZUS-u powiedziała, że w ten sposób mnoży się tylko nierobów,bo w sumie to i po co pracować? Ja nikomu nie zazdroszczę, bo pomoc należy się wszystkim niepełnosprawnym ale to jest dla mnie jak i wielu innych osób z długim stażem pracy bardzo krzywdzące.