Adam Andruszkiewicz zostaje w rządzie. To może być jedyny minister z Podlasia

Rekonstrukcja rządu stała się faktem i od minionego wtorku, 6 października, zmieniły się stanowiska oraz rozdział obowiązków. Oprócz tego, że do rządu wszedł wicepremier w osobie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zmieniło się kierownictwo w kilku innych resortach. Natomiast dziś premier Mateusz Morawiecki powołał do rządu Adama Andruszkiewicza i wiele wskazuje na to, że to może być jedyny minister z województwa podlaskiego.

W wyniku rekonstrukcji rządu tekę ministra straci za chwilę Dariusz Piontkowski, który do tej pory kierował polską edukacją. W roli szefa resortu edukacji narodowej zastąpi go prof. Przemysław Czarnek. Jak przekazują politycy PiS, zostanie zaprzysiężony jak tylko zakończy kwarantannę. Z rządem pożegna się za chwilę prawdopodobnie także Jacek Żalek, który przez kilka miesięcy pracował jako wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.

W wyniku rekonstrukcji rządu przestało istnieć ministerstwo cyfryzacji, a w związku z tym z teką ministra musiał pożegnać się kierujący nim Marek Zagórski oraz Adam Andruszkiewicz, jako wiceminister. Jednak ci dwaj politycy nie na długo rozstali się z rządem i sprawami cyfryzacji. Premier Mateusz Morawiecki w środę, 7 października, powołał Zarówno Marka Zagórskiego, jak i Adama Andruszkiewicza, na sekretarzy stanu w kierowanej przez siebie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

„Premier @MorawieckiM powołał dziś @Andruszkiewicz1 na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów @PremierRP. Adam Andruszkiewicz będzie tam kontynuował swoje dotychczasowe działania prowadzone w Ministerstwie Cyfryzacji” – czytamy na oficjalnym profilu twitterowym Ministerstwa Cyfryzacji.

W związku z tym Adam Andruszkiewicz, w przypadku gdy do rządu nie zostanie powołany ani Dariusz Piontkowski, ani Jacek Żalek, może być jedynym ministrem z województwa podlaskiego w obecnym rządzie. Pierwszy raz wszedł w skład rządu w grudniu 2018 roku i od tamtej pory zajmował się przede wszystkim reprezentowaniem obywateli wobec polityki takich firm, jak Twitter czy Facebook, ale także pomagał przy wdrażaniu usług cyfrowych za pomocą portali społecznościowych. I tę właśnie pracę Adam Andruszkiewicz będzie kontynuował już w kancelarii premiera Morawieckiego.

Adam Andruszkiewicz ma 30 lat i pochodzi z Grajewa. W ostatnich wyborach parlamentarnych zdobył doskonały wynik. Poparło go blisko 30 tysięcy wyborców z województwa podlaskiego. Ukończył studia na Uniwersytecie w Białymstoku. W przeszłości był szefem Młodzieży Wszechpolskiej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Ministerstwo Cyfryzacji)