
Za tydzień usiądziemy w swoich domach do wieczerzy wigilijnej. Tak zrobi zapewne większość z nas. Ale nie wszyscy. Część osób nie ma domu, albo nie może do niego wrócić. Dlatego Adam Andruszkiewicz zaapelował o pomoc samotnym matkom, którym można zrobić w tym wyjątkowym czasie miły prezent.
Jeszcze w poniedziałek wieczorem, 16 grudnia, Adam Andruszkiewicz zamieścił nagranie na swoim profilu społecznościowym. Prosi w nim o podzielenie się darem serca z samotnymi matkami. Mieszkają one niedaleko, bo w Supraślu. Ale święta Bożego Narodzenia są dla nich trudnym czasem. Mieszkają z dala od swoich domów, a bywa, że mieszkają w domu samotnej matki, ponieważ w ogóle nie mają gdzie się podziać ze swoimi dziećmi.
„Przyjaciele! Nadchodzą Święta Bożego Narodzenia. Dlatego mam do Was świąteczny Apel. Sprawmy, by te Święta były radosne także dla potrzebujących - stwórzmy wspólną świąteczną paczkę dla mam i dzieci z Domu Samotnej Matki pod Białymstokiem! Tam pod opieką Sióstr Zakonnych, mieszkają samotne mamy z dziećmi, bardzo pokrzywdzone przez życie, które często nie mają dokąd wrócić na Święta. Zróbmy im prezent. Jak?
Wystarczy, że kupisz w sklepie trochę słodyczy albo kosmetyków dla Kobiet lub dzieci. Możesz ewentualnie też dokupić zabawkę czy podstawowe artykuły chemiczne. Takie symboliczne zakupy możesz podrzucić do mojego biura poselskiego przy ul. Jurowieckiej 56 w Białymstoku lub napisz do mnie na profil - przyjedziemy i odbierzemy Twój prezent. Ja dorzucę prezenty od siebie i... stworzymy wspólnie wielki prezent dla samotnych Matek i ich dzieciaków!
Pamiętaj. Każdy, nawet najmniejszy gest jest ważny! Nawet zakupy za 10 zł bardzo się przydadzą Jeśli masz pytanie, możesz też zadzwonić do mojego biura na numer 510 125 565.
Mieszkańców innych miast też zachęcam do czynienia dobra, np. poprzez zakupy w ramach Szlachetnej Paczki! Warto pomagać Dziękuję!” – napisał wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz na swoim oficjalnym profilu na Facebooku.
Warto dodać, że kobiety mieszkające u sióstr zakonnych, najczęściej znalazły się tam nie ze swojej winy. To często ofiary przemocy domowej, ofiary gwałtów, albo osoby, które przerosły wyzwania życiowe, nierzadko także choroby. Niezależnie od tego, z jakich powodów samotne matki z dziećmi nie mogą spędzać świąt Bożego Narodzenia w swoich domach, jeśli ktoś może, niech podaruje im niewielki nawet prezent, bo on z pewnością sprawi im radość.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Facebooka)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fundusz dla ofiar przemocy domowej zostal "ograbiony" przez Ziobre ( pieniadze zostaly rozdysponowane na inne cele) a teraz chcecie zebrac o pomoc przedswiateczna dla matek z dziecmi - ofiarami przemocy.Niechaj kosciol uruchomi swoje fundusze , okaze przedswiateczny akt milosierdzia. Niech zrobi prazenty matkom i ich dzieciom w postaci jakie wymienia pan Adruszkiewicz,ktory chce zbic kapital w oczach spoleczenstwa ( "przyniescie dary, ja doloze swoje i zawieziemy potrzebujacym matkom" ).Jak wam nie wstyd.Polacy sa szczodrym narodem i potrafia sie dzielic w przeciwienstwie do kosciola i wladz - Ci grabia do siebie nieprzyzwoicie, ile sie da i kiedy sie da , niezaleznie od miejsca i czasu.
Takiego Kościoła, jaki wyłania się spośród oskarżycielskich słów "Gościa" powyżej - NIE MA. Słowa są poplątane i niemiłosiernie niemiłosierne wobec wszystkich i wszystkiego, co mogłoby zaowocować pomocą dla Kobiet z Domu Samotnej Matki. Zapisałem nr telefonu. Gdy decyduję się pomagać, lubię konkretny "adres" pomocy.