
Tym zdarzeniem żyła w miniony wtorek cała Polska. Polski żołnierz został poważnie ranny na granicy polsko – białoruskiej. Jeden z nielegalnych migrantów dźgnął go ostrzem przytwierdzonym do kija. I nagle obecnie rządzący zauważyli, że jednak ci migranci nasłani przez Putina i Łukaszenkę, to nie są biedni ludzie szukający pomocy. Były marszałek województwa podlaskiego uważa, że to hipokryzja.
Po ponad trzech latach od rozpoczęcia wojny hybrydowej przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce, politycy przede wszystkim Platformy Obywatelskiej zorientowali się w sytuacji. Już nie twierdzą, że do Polski próbują się przedostawać biedni ludzie, którym należy pomagać, tylko agresywni cudzoziemcy, głównie młodzi mężczyźni. Na dodatek tacy, którzy atakują polskich żołnierzy i funkcjonariuszy.
Na ten temat rozmawiano między innymi na antenie Telewizji Republika w programie „Po 11”, gdzie gościem Adriana Klarenbacha był były marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Mówił on o zmianie narracji obecnej ekipy rządzącej, która jeszcze całkiem do niedawna oklaskiwała film Agnieszki Holland, gdy ten w bardzo złym świetle przedstawiał polską Straż Graniczną, a praktycznie cały klub Platformy Obywatelskiej w Sejmie głosował przeciwko budowie zapory na granicy.
- Oczywiście, że jako zarząd województwa od początku byliśmy za budową tej zapory, wypowiadaliśmy się, że tak, zapora jest potrzebna. My tutaj mamy dosyć dobrą pamięć, wiemy jak to wyglądało z punktu obecnego rządu, a wcześniej opozycji, jakie były wycieczki, jakie były sytuacje, plucie w twarz strażnikom granicznym. Wielu z tych funkcjonariuszy to są prywatnie moi koledzy, którzy opowiadali, biorąc nawet pod uwagę nawet tę obecną sytuację, jak potężna hipokryzja przemawia przez obecnie rządzących, gdzie wtedy byli łajdakami. Bo wtedy na granicy to byli biedni ludzie, którym należy pomagać – mówił na antenie Telewizji Republika Artur Kosicki, radny Sejmiku Województwa Podlaskiego, a poprzednio marszałek.
Przekazał również, jak wyglądała pomoc mieszkańcom i samorządom na terenach przygranicznych w czasach, kiedy rządził jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości i jak wygląda to obecnie. Środki kierowane w tej chwili na pomoc są niemal dziesięciokrotnie mniejsze od tych, jakie przeznaczał na pomoc poprzedni rząd. Całość programu można zobaczyć na górze naszej strony internetowej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com/ Telewizja Republika)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie