Reklama

Będzie walka aby zagrać o mistrzostwo Polski. Lowlandersi gotowi!

9 lipca w Białymstoku zostanie rozegrany półfinał mistrzostw Polski w futbolu amerykańskim. Miejscowi Lowlanders zmierzą się z dobrymi znajomymi, drużyną Tychy Falcons. Obie drużyny spotykały się ze sobą 12 razy, z czego dziewięciokrotnie wygrywali białostoczanie, trzykrotnie schodząc z boiska w roli pokonanych. Ostatnie spotkanie pomiędzy rywalami zostało rozegrane 14 maja w Tychach, gdzie Lowlanders pewnie wygrali 26:6.

Drużyna z Tychów to ubiegłoroczny wicemistrz Polski, który w obecnych rozgrywkach rzutem na taśmę zapewnił sobie awans do fazy playoff. Domowe zwycięstwo z Silesia Rebels Katowice dało tyszanom trzecie miejsce po sezonie regularnym, dzięki czemu czwarty rok z rzędu przyjadą na półfinał do Białegostoku.

Sezon regularny odkreśliliśmy grubą kreską. Faza pucharowa to gra o wszystko. Przegrywasz i jedziesz na wakacje. W ubiegłym roku więcej było problemów po naszej stronie, kontuzji, błędów, pewnych wzorców, które zostały wykorzystane przez przeciwnika. W tym roku jest inaczej. Zabraknie tylko Noela Grafa, dojdzie Konrad Paszkiewicz, wszyscy są zdrowi i bardzo mocno zmotywowani. Ten mecz przypomina mi trochę rywalizację z Seahawks z 2018 roku, gdzie każdy był nakręcony, by wygrać z nimi po raz pierwszy i po raz pierwszy zagrać w fiale. Teraz też to widzę i cieszę się, że wszyscy patrzą na Falcons z żądzą rewanżu. Znamy swoją wartość i potwierdzimy nasze Mistrzowskie aspiracje w sobotę. Podkreślę, co powtarzałem od meczu z Kings. Nie ma miejsca na porażki! Chcemy po raz pierwszy zagrać w finale mistrzostw Polski pod egidą Związku Sportowego - powiedział Piotr Morko z Lowlanders Białystok.

W drużynie z Białegostoku zabraknie tylko Noela Grafa, za to po raz pierwszy w tym sezonie zobaczymy Konrada Paszkiewicza, który od 2019 roku występuje w barwach Lowlanders Białystok. Wartym uwagi jest fakt, że w drużynie z Tychów po raz pierwszy od lat nie zagrają weterani futbolowych boisk - bracia Sikora Jacek i Dominik.

Przygotowujemy się do każdego meczu w ten sam sposób, jednak spotkaniom półfinałowym zawsze towarzyszą dodatkowe emocje. Każdy ma świadomość, o co toczy się gra, jednak nikt nie bierze pod uwagę tego, że będzie to nasz ostatni mecz w sezonie. Spotkania Falcons - Lowlanders w playoffs to już mała tradycja ligowa. Mamy świadomość, jaką drużyną są Lowlanders, ale również jakie są ich mocne i słabe strony. Wydaje mi się, że o wygranej przesądzi dyspozycja dnia, a że łapiemy formę zwyżkową, to jestem optymistą - stwierdził Dominik Niedziela z Tychy Falcons.

Mecz półfinału Polskiej Futbol Ligi odbędzie się 9 lipca o godzinie 13.00 na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Wstęp na mecz od 12.00, bilety: 10 zł, dzieci do lat 12 (bezpłatnie).

(PW / Foto: Lowlanders)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do