Znalezienie się w takim rankingu to raczej powód do wstydu niż do dumy. Portal internetowy bryla.pl nominował 10 projektów architektonicznych z całej Polski do nagrody „Makabryły”, czyli największych pomyłek architektonicznych, które nigdy nie powinny się wydarzyć.
Wśród nominowanych do Makabryły 2013 roku znalazł się białostocki projekt przejścia podziemnego. Powstał w pracowni AIM Ireneusz Maksymiuk z Białegostoku. Zdaniem portalu bryla.pl już nawet nie chodzi o brzydki wygląd muszelek, którymi schodzi się w dół, ale przede wszystkim o to, że piesi zostali zepchnięci do podziemi. Na całym świecie odchodzi się od tego rodzaju pomysłów i wprowadza się pieszego w charakterze pierwszoplanowego uczestnika w przemieszczaniu się po mieście.
W Białymstoku pierwszeństwo nad pieszymi dostały samochody. Człowiek okazał się mniej ważny. Inna sprawa, że to rozwiązanie nie jest do końca funkcjonalne, ponieważ platformy przewożące osoby z dziecięcymi wózkami lub niepełnosprawne, często ulegają awariom. Nadal także nie został rozwiązany problem rowerzystów, którzy z platform korzystać nie mogą, a rynny dla rowerów nie są wyprofilowane, tak jak należy.
Głosowanie na największą Makabryłę w Polsce trwa do 7 kwietnia tego roku. Głos można oddać na tej stronie internetowej. Czy zwycięzcą w tym niechlubnym konkursie okaże się Białystok? Dowiemy się jeszcze przed Świętami Wielkiej Nocy.
w kazdym miescie gdzie jest przejscie podziemne ludzie sa zepchnieci do podziemi i co z tego? Rozne miasta moga miec przejscia podziemne a Bialystok nie - dlaczego?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w kazdym miescie gdzie jest przejscie podziemne ludzie sa zepchnieci do podziemi i co z tego? Rozne miasta moga miec przejscia podziemne a Bialystok nie - dlaczego?