
Rok 2024 w stolicy Podlasia zaczął się od wspólnego biegania. Pierwszego stycznia w samo południe prawie 200 biegaczy powitało rok 2024. Na dziedzińcu Pałacu Branickich odbył się 11 Noworoczne Spotkanie Biegowe w Białymstoku organizowane przez Fundację Białystok Biega. W pierwszej białostockiej imprezie sportowej nie był ważny wynik sportowy lub nowy rekord, ale ruch.
- Trzeba się ruszać, bo to zdrowie. W tym biegu chodzi o powitanie Nowego Roku na sportowo. Ważne, żeby ten rok spędzić na sportowo. Zachęcam do aktywności: jakiejkolwiek. Ważne, żeby się ruszać: nieważne czy to będzie bieg, spacer czy jazda na rowerze - wyjaśniał Grzegorz Kuczyński, szef Fundacji Białystok Biega.
Bieg wystartował w samo południe, a rywalizacja odbywała się na dwóch dystansach 4,5 lub 9,5 kilometra. Większość uczestników ubrana była w dresy, ale sporo osób miało na sobie grubsze kurtki i zimowe czapki. Wszystko przez aurę: po cieplejszym końcu grudnia początek stycznia przywitał białostoczan minusowymi temperaturami. Mimo to nikt z obecnych nie zrezygnował po rozgrzewce.
- Ten bieg to nie jest poważna sportowa rywalizacja, ale bardziej okazja do towarzyskiego spotkania biegaczy z Białegostoku. Co roku pojawiają się nowe twarze, a ten bieg to dobry początek realizacji noworocznych postanowień - mówili uczestnicy.
Następny taki bieg już za rok, bo Fundacja zapowiada, że spotkania będą kontynuowane bo co roku cieszą się one coraz większym zainteresowaniem.
(Gabriel Kotwicz/ Foto: Facebook/ Białystok Biega)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie