Najwyższa pora zabrać się za oszczędzanie, przynajmniej tak uważają politycy partii Wolność. Wczoraj działacze tej partii zaapelowali do polskiego rządu, żeby zastopował spiralę zadłużania. Tu pomocne mogą być cięcia w administracji rządowej i samorządowej.
Jak przekonywali wczoraj na konferencji prasowej działacze partii Wolność, obecnie każdy Polak jest zadłużony na około 85 tysięcy złotych. Zatem najwyższa pora zatrzymać spiralę zadłużenia, ponieważ jest zgubna i prowadzi w bardzo złym kierunku. Chodzi przede wszystkim o to, że od wielu lat zaciągnięte kredyty spłaca się nowo zaciągniętymi kredytami. A to powoduje kłopoty i z czasem niewypłacalność.
- Realna skala tego zadłużenia, to 23 tysiące kilometrów autostrad. Tyle można by wybudować za tylko ten państwowy, oficjalny dług publiczny w wysokości biliona złotych. Okazuje się, że każdy obywatel, każdy mieszkaniec Polski zadłużony jest na kwotę 85 tysięcy złotych – mówił Szczepan Barszczewski, prezes regionu podlaskiego partii Wolność.
Wskazywał ponadto, że zadłużanie państwa polskiego trwa już od bardzo dawna, właściwie od początków transformacji, czyli od 1989 roku. Obecny rząd ma szansę to zmienić, ale potrzebne są radykalne działania, głównie oszczędności. Polegać miałyby one na odchudzeniu administracji urzędniczej. Oszczędzać mogą i powinny także samorządy lokalne. Zdaniem Barszczewskiego budżety poszczególnych miast czy powiatów powinny być z roku na rok coraz mniejsze. I to byłby właściwy kierunek do dobrych zmian.
- To, że prezydent miasta Białegostoku szczycił się tym, że osiąga jakiś poziom dochodów i że jest to poziom największy z dotychczasowych, to nie jest powód do chwały, tylko to jest obraz porażki – dodawał Szczepan Barszczewski.
- Trzeba zadać sobie pytanie, czy ze względu na to, że ktoś wpadł na pomysł, żeby uprawiać sobie rozdawnictwo, chcemy zadłużać nasze dzieci? Bo to nasze dzieci przede wszystkim będą ponosić konsekwencje naszych decyzji, bo to one będą spłacać te długi – wyjaśniał Marcin Sawicki, z partii Wolność.
Najprostszym rozwiązaniem jest zdaniem członków partii Wolność ścięcie kosztów administracji i przerośniętego aparatu biurowego. Oszczędzanie zacząć należy jak najszybciej, wręcz natychmiast, ponieważ z każdym rokiem zadłużenie nie maleje, tylko się powiększa i sytuacja staje się coraz bardziej trudna dla kolejnych władz w Polsce i polskich samorządach.
Członkowie partii Wolność twierdzą, że Polski nie stać obecnie na wypłaty świadczeń wynikających z ustawy 500 plus. Ponadto, ich zdaniem, takie rozdawnictwo nie wpływa pozytywnie na rozwój gospodarczy. Jak wskazywali – długoletnie prognozy finansowe nie wróżą niczego dobrego na przyszłość w kontekście finansów publicznych.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: YT)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie