Reklama

Nowa mapa turystyczna powiatu białostockiego i okolic - wydawnictwo Regis B1 (980 x 680 mm) z atrakcjami, trasami pieszymi i rowerowymi. Ekskluzywna publikacja z mapą Narwiańskiego Parku Narodowego i Supraśla, zdjęcia zabytków i opisy.

W ostatnim czasie małopolskie Wydawnictwo Regis wydało mapę turystyczną powiatu białostockiego i okolic w dużym formacie B1. Na rewersie, oprócz opisów wybranych atrakcji turystycznych i zdjęć, znajduje się mapa Narwiańskiego Parku Narodowego w skali 1:50 tys. Rozmawialiśmy z pomysłodawcą mapy, który jest zachwycony naszym regionem. Wskazuje on na olbrzymi potencjał turystyczny, ciszę, spokój i piękno okolic Białegostoku.

Nakładem Wydawnictwa Regis ukazała się niedawno nowa mapa turystyczna powiatu białostockiego i okolic w dużym formacie B1 (980 x 680 mm). Oprócz mapy głównej w skali 1:110 tys., na rewersie publikacji znajduje się też mapa Narwiańskiego Parku Narodowego w skali 1:50 tys. oraz mapa Supraśla i okolic w skali 1:20 tys.

Na rewersie znajdują się też starannie dobrane zdjęcia  i opisy wybranych zabytków i atrakcji turystycznych powiatu białostockiego. Są zdjęcia i krótkie opisy najpiękniejszych cerkwi i kościołów katolickich, muzeów, pałaców, trochę miejsca poświęcono Narwiańskiemu Pakowi Narodowemu - w tym oczywiście wyremontowanej niedawno kładce Śliwno-Waniewo.

Największym atutem mapy są zaznaczone w bardzo przejrzysty i czytelny sposób szlaki turystyczne - piesze i rowerowe. Ich sieć jest aktualna. Na mapie naniesione są również szlaki wyznaczone w ostatnim czasie. Z nową mapą bardzo łatwo zaplanować pieszą lub rowerową wycieczkę w każdym rejonie powiatu białostockiego. Mogą to być zarówno krótkie, kilkukilometrowe przejażdżki, jak i długie całodniowe wyprawy.

Dodatkowa mapa Narwiańskiego Parku Narodowego zachęca szczególnie do poznawania tego niezwykle pięknego fragmentu powiatu białostockiego. Wiadomo, że kochają go zwłaszcza miłośnicy ornitologii. Mapka okolic Supraśla zachęca z kolei do planowania długich, wielogodzinnych spacerów po tej urokliwej okolicy. Sezon turystyczny właśnie się rozpoczyna, a nowa mapa przyda się z pewnością w plecaku każdego turysty - mówi Paweł Bielak, właściciel Wydawnictwa Regis z Łapczycy, miejscowości położonej w gminie Bochnia.

Publikacja dostępna jest w wybranych księgarniach oraz na stronie internetowej wydawcy: www.wydawnictwo-regis.pl.

Poniżej nasza rozmowa z panem Pawłem.

Piotr Walczak, Dzień Dobry Białystok: Sam pracował pan nad mapą?

Paweł Bielak, Wydawnictwo Regis: Stworzył ją zespół kilku osób - kartografka, ja wykonywałem zdjęcia i opisy, składem zajmowała się moja żona.

Mieszkacie w województwie małopolskim. Skąd w takim razie pomysł, by wykonać mapę powiatu białostockiego?

- W ubiegłym roku szukaliśmy miejsca na wakacje. Lubimy jeździć rowerami, robimy wielodniowe wyprawy w różnych częściach Polski. Podczas jednej z wypraw, jadąc szlakiem Green Velo w województwie podlaskim, spodobała nam się okolica, więc stwierdziliśmy, że tym razem pojedziemy do Białegostoku. No i szukałem mapy powiatu białostockiego, żeby móc się lepiej po tym terenie poruszać. I okazało się, że takiej mapy nie ma, więc stwierdziliśmy, że skoro tak, to przy okazji zbierzemy materiał zdjęciowy do mapy, a naszej kartografce opracowanie kartograficzne tego terenu.

Byliśmy zdziwieni, że taki piękny teren nie ma swojej mapy. Wielokrotnie przebywaliśmy na Mazurach, ale białostocczyzna to teren, który im nie ustępuje, a w niektórych aspektach nawet przewyższa - jest tu przede wszystkim spokojniej. To region wymarzony dla rowerzystów.

Nie obawiacie się, że wasz produkt może zostać odebrany przez miejscowych odebrany jako niekompletny? Nie jesteście stąd, nie do końca wiedzieliście, gdzie się poruszać, pewnie ominęliście sporo wartych uwagi miejsc, których przez to nie uwieczniliście na zdjęciach i w opisach...

- Oczywiście to jest nasz subiektywny wybór, każdy ma prawo do oceny miejsc, które opisaliśmy. No i ich liczba w takim wydawnictwie jak mapa jest ograniczona. Gdyby był to przewodnik, to oczywiście co innego. Dla nas oryginalne w Podlasiu są cerkwie, dlatego ich zdjęć zamieściliśmy dużo. Nie można było pominąć Narwi, jej też poświęciliśmy sporo miejsca. Jest także Siemianówka, Supraśl. Dla ludzi z daleka te miejsca, które wybraliśmy, są takimi, z którymi Podlasie jest kojarzone.

Co was na Podlasiu zachwyciło najbardziej, a może zaskoczyło?

- Spokój. Choć to nie było tak, że nie mieliśmy żadnych problemów ze znalezieniem miejsc noclegowych. Natomiast mimo wszystko turystów jest niewielu. Jeżeli ktoś chce odpocząć od zgiełku wielkiego miasta, to region jest idealny.

Negatywnych wrażeń nie mamy. Jedynie, co warto zauważyć, to że gdy jeździliśmy wzdłuż granicy, dało się odczuć pewien niepokój. Kiedy rozmawialiśmy z ludźmi, a wstąpiliśmy do paru samorządów pytając, czy nie byliby zainteresowani mapą, to zdarzały się wypowiedzi, że ludzie teraz nie przyjeżdżają, bo się boją. Tak czy inaczej uważam, że to jest rzecz przejściowa, a urok tego miejsca zostanie i mapa się na pewno przyda.

Największa atrakcja, która was zauroczyła, to...

- Supraśl, który jest na okładce, piękny monaster. W Supraślu jest wszystko: trochę zabytków, są ścieżki rowerowe, jest zaplecze hotelowe, więc nie ma problemów z noclegiem. Na pewno wrócimy tam jeszcze niejednokrotnie. A wrócimy na pewno, ponieważ przygotowujemy przewodnik. W serii 24 wypraw, znajdzie się właśnie białostocczyzna. Materiał do tej części zaczęliśmy już zbierać.

Widzi pan potencjał turystyczny w Podlasiu?

- Ponieważ nie ma wielkiego przemysłu, to właśnie turystyka jest tym obszarem, który trzeba rozwijać. Podlaskie to teren niezanieczyszczony, nie ma wielkich skupisk ludzkich, więc w turystykę powinno się inwestować. Z jednej strony poprzez infrastrukturę, która jest w tej chwili jest naprawdę przyzwoita, z drugiej - poprzez promocję, by ludzie wiedzieli, że na urlop są nie tylko Mazury.

Jako autora mapy poproszę jeszcze o podsumowanie, ale skierowane do Podlasian.

- Mieszkacie w pięknym miejscu. I pewnie, jak to niekiedy bywa, gdy się mieszka od urodzenia w pięknym miejscu, to nie zawsze to piękno się dostrzega. Warto posłuchać zachwycających się tym regionem ludzi z zewnątrz. Bo tu jest naprawdę świetnie.

(Piotr Walczak)

Aktualizacja: 13/04/2024 02:01
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do