Cudzoziemcy chcieli sforsować polską granicę

Po dłuższym okresie czasu cudzoziemcy znów ruszyli na polską granicę. Ubiegłej doby (08.02.2024 r.) do Polski z Białorusi próbowało nielegalnie przedostać się 15 nielegalnych migrantów. Zostali zatrzymani przez Straż Graniczną.

Wojna hybrydowa prowadzona przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce wcale się nie zakończyła. Została niejako zawieszona. Wiadomo też, że na razie cudzoziemcy nie podejmują się przekraczania granicy z Rosji do Finlandii, ponieważ Finlandia zamknęła wszystkie przejścia graniczne z Rosją i nie przyznaje nikomu żadnych statusów uchodźców, ani nawet nie przyjmuje wniosków.

Na Białorusi i w Rosji cudzoziemcy, którzy planują przedostawanie się na Zachód Europy, muszą liczyć się z możliwością aresztowania i w najlepszym przypadku z deportacją do kraju pochodzenia. W gorszym wariancie mogą zostać siłą wcieleni do armii rosyjskiej, a następnie wysłani na front wojenny na Ukrainę. Jednak taka sytuacja jest czasowa, bo wkrótce znów cudzoziemcy mają mieć możliwość przedzierania się do państw zachodnich Unii Europejskiej przez Białoruś.

W ciągu minionej doby nielegalni migranci na terytorium Polski usiłowali dostać się na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Płaskiej (9 osób) i w Nowym Dworze (6 osób). Od dłuższego czasu w tych rejonach nie odnotowywano prób nielegalnego przekroczenia granicy. Ujawnione wczorajszego dnia osoby pochodziły z Syrii i Iraku.

Zapewne w miarę poprawy warunków pogodowych, cudzoziemców przedzierających się z Białorusi do Polski, będzie więcej. Przynamniej takie informacje przekazują organizatorzy przemytu swoim klientom i potencjalnym klientom, którzy jeszcze przebywają we własnych krajach.

Przekażemy jeszcze w tym miejscu, że do tej pory w 2024 r. na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano w sumie 126 prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy. Kilku cudzoziemców zostało też zatrzymanych na granicy polsko – litewskiej, na której także czuwa Straż Graniczna.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)