Jak grzyby po deszczu powstają kolejne portale randkowe, na których można znaleźć tysiące ofert matrymonialnych. To głównie Rosjanki, Ukrainki i Białorusinki chcą znaleźć męża, najchętniej z Polski.
Jeden z portali, na którym są tysiące ogłoszeń młodych dziewcząt i kobiet z Rosji, Ukrainy, Białorusi oraz krajów bałtyckich pisze w ten sposób zachęcając panów do odwiedzenia: „Nie zmarnuj swojej szansy! Może twoja przyszła rosyjska żona właśnie zarejestrowała się na naszą stronę i jej serce czeka na ciebie. Pospiesz się, a znajdziesz swoje szczęście”. Zamieszczone oferty w większości posiadają zdjęcia bardzo pięknych kobiet.
Nie ma się co dziwić, że sporo panów tam zagląda. Jednak czy wszyscy oni szukają żony? W Białymstoku jest sporo mieszanych małżeństw, głównie z kobietami ze wschodu.
- Polki są wystarczająco ładne – mówi Mariusz, który jest użytkownikiem portalu randkowego. – Ja piszę z dziewczynami zza wschodniej granicy dla rozrywki. Wiem, że zależy im na tym, żeby zamieszkać w Polsce. Ale one wcale nie szukają męża, tylko sponsora. Kilka z nich mnie nawet odwiedziło i świetnie się bawiliśmy, wiecie o co chodzi… - ucina wypowiedź. – Póki co mam dobrą zabawę, na którą mnie stać.
Portale randkowe coraz częściej odwiedzane są także przez poszukiwaczy i poszukiwaczki przygód, głównie łóżkowych. Sporo ogłoszeń zawiera także propozycję małżeństwa w celu uzyskania obywatelstwa.
Hej ja szukam dziewczyny z Ukrainy bardzo żeby była śliczna i umiała język polski żeby założyć rodzinę mieć dzieci jak jest taka dziewczyna prozę pisać na e maila [email protected] :-)
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-03-30 01:50:42
kogo szukasz
odpowiedz
Zgłoś wpis
gość
2017-08-31 06:52:15
Ja mam żonę z Białorusi. Dziesięć lat byłem sam, próbowałem poznać jakąś miłą panią - rodaczkę. Moje doświadczenia z takich relacji : 99% polek mówi , że chce związku i stałego partnera, ale związek według ich wzorca to spotkania raz na miesiąc na kawę. Zero bliskości, takiej prostej, czułej . Polka nie umówi się na randkę , ponieważ , w tygodniu pracuje, w sobote spotyka się z koleżanką, w niedziele jest zajęta w domu. Np "teraz nie mam czasu, spotkamy się w niedzielę za trzy tygodnie, jak bedę miała czas" , tak polki postrzegają związek. W Polsce, co uważam, za chore zachowania, hołubi się dzieci, bo studiują, nie moga znaleźć pracy, trzeba je odwozić na uczelnie, gotować im obiady itd itp. Po wielu latach , przypadkowo poznałem kobiete z Białorusi, szok kulturowy był na maksa, otwarta, czuła, ciepła, , związek dla nie to związek, bycie razem, wspieranie sie , bliskość, partnerstwo, nie wstydzi się okazywać uczuć w każdej sytuacji.Moja żona pracuje i ja pracuję, ale zawsze mamy czas dla siebie. Mamy wspolnych znajomych, tu w Polsce i tam na Białorusi. Po kilku latach ciągle ją kocham i ciągle jest tak, jak na początku.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Janek - niezalogowany2025-09-12 12:39:18
Polki są zainteresowane facetem jak widzą u niego dobrą furę, a kochają gdy widzą willę. Doprowadziły wyrachowanie do perfekcji. Nie są warte zainteresowania z naszej strony. Byłem 15lat za granicą I w wśród Angielek, Holenderek , dziewczyn z Ameryki Południowej I Azjatek przyjemnie jest być facetem. W Polsce zdecydowanie nie.
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Hej ja szukam dziewczyny z Ukrainy bardzo żeby była śliczna i umiała język polski żeby założyć rodzinę mieć dzieci jak jest taka dziewczyna prozę pisać na e maila [email protected] :-)
kogo szukasz
Ja mam żonę z Białorusi. Dziesięć lat byłem sam, próbowałem poznać jakąś miłą panią - rodaczkę. Moje doświadczenia z takich relacji : 99% polek mówi , że chce związku i stałego partnera, ale związek według ich wzorca to spotkania raz na miesiąc na kawę. Zero bliskości, takiej prostej, czułej . Polka nie umówi się na randkę , ponieważ , w tygodniu pracuje, w sobote spotyka się z koleżanką, w niedziele jest zajęta w domu. Np "teraz nie mam czasu, spotkamy się w niedzielę za trzy tygodnie, jak bedę miała czas" , tak polki postrzegają związek. W Polsce, co uważam, za chore zachowania, hołubi się dzieci, bo studiują, nie moga znaleźć pracy, trzeba je odwozić na uczelnie, gotować im obiady itd itp. Po wielu latach , przypadkowo poznałem kobiete z Białorusi, szok kulturowy był na maksa, otwarta, czuła, ciepła, , związek dla nie to związek, bycie razem, wspieranie sie , bliskość, partnerstwo, nie wstydzi się okazywać uczuć w każdej sytuacji.Moja żona pracuje i ja pracuję, ale zawsze mamy czas dla siebie. Mamy wspolnych znajomych, tu w Polsce i tam na Białorusi. Po kilku latach ciągle ją kocham i ciągle jest tak, jak na początku.
Polki są zainteresowane facetem jak widzą u niego dobrą furę, a kochają gdy widzą willę. Doprowadziły wyrachowanie do perfekcji. Nie są warte zainteresowania z naszej strony. Byłem 15lat za granicą I w wśród Angielek, Holenderek , dziewczyn z Ameryki Południowej I Azjatek przyjemnie jest być facetem. W Polsce zdecydowanie nie.