Droga do Kuźnicy prawie gotowa. Ale przejście graniczne wciąż zamknięte (WIDEO)

Kierowcy czekający na otwarcie trasy S19 Kuźnica-Sokółka muszą uzbroić się w cierpliwość. Pierwotnie planowane na wrzesień 2024 roku zostało najpierw przesunięe na połowę 2025 roku. Nowy termin to późna jesień 2025. Powodem są nieprzewidywalne warunki gruntowe napotkane w kilku miejscach podczas realizacji inwestycji. Rzecz w tym, że na razie brak powodów do pośpiechu: przejście graniczne jest ciągle zamknięte.

O zamkniętych przejściach granicznych w województwie podlaskim mówili ostatnio narodowcy TUTAJ. W skrócie: zamknięcie przejść z Białorusią to efekt narastającej wojny hybrydowej ze strony naszego wschodniego sąsiada oraz uwięzienie białoruskiego dziennikarza polskiego pochodzenia Andrzeja Poczobuta. Rzecz w tym, że granica z Białorusią została zamknięta tylko w województwie podlaskim: w województwie lubelskim przejście w Terespolu nadal działa. Podlaskie traci rocznie około miliarda złotych na zamkniętej granicy, a Lubelszczyzna czerpie korzyści ze zwiększonego ruchu granicznego. Największe i najbardziej popularne przejście graniczne z Białorusią w podlaskiem to Kuźnica - Bruzgi. Jego zamknięcie mocno uderzyła po kieszeni nie tylko powiat sokólski ale i centrum województwa: Białystok. 

O otwarcie przejść w regionie apelują również działacze Konfederacji, przedsiębiorcy, europosłowie (m.in. Anna Bryłka) i lokalni samorządowcy. Bezskutecznie. Nic dziwnego, że prace nad drogą do Kuźnicy również się ślimaczą. Obecnie zaawansowanie rzeczowe prac na całej inwestycji, wartej ponad 520 mln zł, wynosi blisko 90%, z większością wiaduktów ukończonych w ponad 70%.

15,8-kilometrowy odcinek S19, budowany przez firmę PORR, będzie dwujezdniową drogą przystosowaną do ciężkiego ruchu o nośności 11,5 tony/oś. Początkowe 5,19 km od Kuźnicy będzie w standardzie drogi klasy GP (główna ruchu przyspieszonego), a dalsze 10,6 km jako pełnoprawna droga ekspresowa. W ramach inwestycji powstają również dwa węzły: Kuźnica (obsługujący relacje Kuźnica-Sokółka oraz Kuźnica-Białystok) i Sokółka Północ. Najbardziej imponującym elementem projektu jest budowa gigantycznego Miejsca Obsługi Pojazdów (MOP) w Wojnowcach, zlokalizowanego zaledwie cztery kilometry przed granicą z Białorusią. Ten ogromny kompleks, zajmujący 22 hektary, pomieści ponad 800 stanowisk dla ciężarówek, 200 dla aut osobowych i 10 dla autokarów.

Choć otwarcie całej trasy S19 Kuźnica-Sokółka jest opóźnione, MOP w Wojnowcach powinien zostać udostępniony jeszcze w tym roku. To dobra wiadomość dla kierowców, którzy zyskają nowoczesną infrastrukturę postojową. Niestety - ta droga prowadzi nadal tylko do małego miasteczka przy granicy: Kuźnica. I nadal brak wieści o ewentualnym otwarciu przejścia granicznego w Kuźnicy, które pozostaje zamknięte od ponad trzech lat po szturmie imigrantów.

Przemysław Sarosiek