Reklama

Drużyna MOSP wicemistrzem BALTIC CUP

Duży sukces i sporą niespodzianką sprawili młodzi piłkarze MOSP. Podopieczni trenera Wojciecha Hajduczenii urodzeni w roku 2007 dotarli do finału mocno obsadzonego turnieju BALTIC CUP w Gdańsku. W finałowym pojedynku przegrali tylko z jednym z faworytów turnieju Radunią Stężyca 3-0.

To niewątpliwie duży sukces białostockich piłkarzy. Pokonać wiele drużyn na obcych boiskach wcale nie jest łatwo. Dodatkowego smaczku tej potyczce i całych zawodów dodaje fakt, że oboje finaliści, czyli Radunia Stężyca oraz MOSP Białystok są beneficjentami programu "Piłkarska Przyszłość z Lotosem", co pokazuje słuszność wdrażania w kraju tego rodzaju przedsięwzięć.

Turniej odbywał się w miniony weekend na obiektach sportowych Lechii Gdańsk w trzech kategoriach wiekowych. Tak więc nad morze z Białegostoku pojechały "mospowskie" drużyny U-11, U-10, i U-9. Ponadto w turnieju wystąpiły jeszcze drużyny między innymi z Rosji, Ukrainy i Szwecji.

Reklama

Nasza dwa najmłodsze składy grały ze zmiennym szczęściem i ostatecznie nie awansowały do grup finałowych natomiast "młodzicy" z U-11 jak już wspominaliśmy dotarli do finału.

- Bardzo cieszymy się w Białymstoku z tak dobrego wyniku naszych podopiecznych. Ciężka praca na treningach przynosi efekty. Ostatnio pracowaliśmy nad motywacją, co jak widać przełożyło się na świetny efekt końcowy i tytuł wicemistrza BALTIC CUP – komentuje naszej reakcji Maciej Kudrycki, odpowiedzialny za sprawy trenerskie w Miejskim Ośrodku Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku, w programie „Piłkarska Przyszłość z Lotosem”.

Reklama

Trzeba dodać, że oprócz medalu za drugie miejsce do Białegostoku przyjechała też nagroda indywidualna. Mianowicie najlepszym bramkarzem turnieju został białostoczanin Jakub Rabiczko. Gratulujemy dużego sukcesu, gdyż turniej ten jest jednym z największych w Polsce w tych kategoriach wiekowych.

(Bernard Tymiński/ Foto: Baltic Football Cup)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama