
Po zapoznaniu się z tekstem prawdopodobnie będziecie Państwa wiedzieć o branży fotowoltaicznej więcej niż 99% naszych rodaków. A to istotne, aby zweryfikować jakość produktów i usług firm coraz częściej pukających do naszych drzwi z ofertą OZE. Nie ma co ukrywać, OZE nie jest już pieśnią przyszłości, staje się standardem, choć daleko nam do liderów - warto zwrócić uwagę na moc zainstalowanych instalacji u naszych sąsiadów. Poświęcimy zatem temu zagadnieniu oddzielny artykuł. Zatem jeśli fotowoltaika jest dla Państwa czymś nowym, zapraszamy do lektury poniższego artykułu. Przewodnik przygotowaliśmy z myślą o instalacjach domowych, większe instalacje dla firm, farmy, czy dla rolników zostaną przez nas przedstawione w najbliższym czasie.
Czy warto kupić instalację fotowoltaiczną?
Zdecydowanie tak, ponieważ wytwarza darmowy prąd dla Państwa domu. U operatora pokrywamy jedynie koszty stałe i podatki, są to wydatki rzędu 10-30 PLN. Okres zwrotu takiej inwestycji wynosi 7-10 lat, zakładając stały poziom rachunków za prąd, a te jak niestety wiemy będą się bardzo dynamicznie zmieniały na przestrzeni najbliższych miesięcy i lat.
Kolejnym powodem jest aspekt ekologiczny. Inwestując w OZE, pomagasz planecie i bardzo realnie inwestujesz w przyszłość swoich dzieci. Posiadając panele fotowoltaiczne o mocy 4 kWp, to tak jakbyś posadził aż 138 drzew! Fotowoltaika zmniejsza emisję CO2 do atmosfery i przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego. Pozostaje pytanie, ile to jest 4 kWp? Jest to instalacja dla przeciętnego domku w Polsce, który płaci rachunek za prąd około 170-200 zł miesięcznie.
Podwyżki cen energii w roku 2020 i kolejnych latach
Przewidywania są niestety mało optymistyczne. Poniżej estymacje wiarygodnych firm i instytucji w tym temacie:
I są to dane estymowane dla roku 2020, być może 2021. Zatem łatwo możemy założyć z jakimi poziomami wzrostów i stawek zmierzymy się w ciągu najbliższych 30 lat. I przyjąłem tutaj okres 30 lat, bowiem taką gwarancję oferują wiodący producenci na wydajność swoich paneli.
Prosumentem energii odnawialnej zgodnie z ustawą o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE) jest podmiot, który spełnia następujące warunki:
Prosumentem energii odnawialnej mogą zostać:
Biorąc pod uwagę, że fotowoltaika nie dział w nocy, słabiej produkuje w miesiącach zimowych, wprowadzona status prosumenta, czyli oddajesz nadmiar wyprodukowanej energii do sieci energetycznej (np. w miesiącach letnich), skąd możesz ją potem odebrać w 70% lub 80%, w ciągu całego roku rozliczeniowego.
Teraz wprost i praktycznie. Instalacja produkuje więcej prądu w ciągu dnia niż go zużywasz, nadprodukcja trafia do Twojego operatora sieci energetycznej. W nocy pomimo że instalacja pradu nie produkuje, możesz pobrać prąd z sieci. Wymiana energii odbywa się przez licznik dwukierunkowy, który odnotowuje ile energii oddałeś od sieci, a ile z niej pobrałeś. Dobrze dobrana wielkość instalacji zagwarantuje Ci, że przy półrocznym, lub rocznym rozliczeniu z zakładem energetycznym wyjdziesz na zero.
Podstawowe elementy instalacji fotowoltaicznej to:
Rozpiętość cenowa jest niewiarygodnie szeroka, zatem bardzo skrótowo – sugerujemy nie wybieraj najtańszych opcji, albo dobrze to przemyśleć.
Panele fotowoltaiczne zabierają energię z promieni słonecznych i wytwarzają energię elektryczną (prąd stały). Istnieją dwa podstawowe i najbardziej popularne rodzaje paneli polikrystaliczne i monokrystaliczne i naprawdę nie ma znaczenia, które wybierzesz. Ważne, żeby były dobrej marki i wytrzymały ponad 25 lat na Twoim dachu. A dobra marka to okres gwarancji, dostępność serwisu, parametry (np. odporność na uszkodzenia mechaniczne, technologie wpływające na eksploatację- jak powłoki nie wymagające mycia, half-cut, czyli odcinanie zaciemnionych powierzchni, itd.)
Inwerter (inaczej falownik) przekształca prąd z paneli na prąd w gniazku. To serce całej instalacji i jest budową bardzie skomplikowany niż same panele pv. Należy zainwestować w inwerter dobrej klasy, nawet klasy premium bowiem gdy falownik ma problem, wtedy nic nie działa. Z kolei nawet krótkotrwały przestój oznacza straty. Standardowy falownik instaluje się na ścianie i do niego podłącza panele. Zazwyczaj jest to w bezpośrednim otoczeniu rozdzieli elektrycznej.
Oczywiście ważna jest długość gwarancji na panle i inwerter, ale nie zmienia to faktu że instalator odpowiada za dobranie dobrej jakości podzespołów, komponentów, oraz odpowiada za jakość montażu. Oszczędności spowodują prędzej czy później pewne niedogodności, zły montaż jest najczęstszą przyczyną awarii, a dodatkowo może spowodować że producent odrzuci roszczenie reklamacyjne.
Nie oznacza to, że instalacja paneli to coś złożonego. To raczej świadomość firmy zajmującej się sprzedażą i montażem oraz inwestora, że taką instalację montujemy z założenia na okres około 30 lat.
Jeśli rocznie zużywasz 4000 kWh energii elektrycznej, dobrze będzie, jeśli założysz instalację o mocy o minimum 20% większą, zatem 4,8 kWp minimalnie. To oczywiście bardzo szacunkowe założenia. Na etapie projektowania instalacji należy dokładnie przemyśleć wszystkie potrzeby gospodarstwa domowego, nowe urządzenia jeśli takie mamy w planach, np. kuchenka indukcyjna, klimatyzacja, czy sprzęt do majsterkowania. Fachowy instalator przyjedzie do Ciebie przeanalizować sytuację na miejscu, zanim złoży Ci ofertę. Unikajcie rewelacyjnych promocji z dopiskiem „ilość ograniczona”. Projekt instalacji jest rzeczą bardzo indywidualną, zależy od zapotrzebowania na energię, ale również od sposobu i miejsca montażu, zacienienia w różnych porach dnia. Dobry instalator zaproponuje Ci instalację nieco większą od potrzeb, i nie oznacza to że chce Cię naciągnąć na kasę. Zrobi to w trosce o Ciebie, i po to abyś faktycznie nie płącił rachunków za prąd – wszak takie jest założenia. Projektowanie instalacji „na styk”, powoduje że cena jest niższa i bardziej atrakcyjna, ale pamiętajmy – robimy to na lata.
To co trzeba również brać pod uwagę to, że jeśli większość wyprodukowanej energii oddajesz do sieci w formie nadwyżki, a tam 20% zabiera zakład energetyczny, dodatkowo panele z biegiem lat tracą nieco na wydajność – to nieco większa instalacja to dobry pomysł, może nie dziś, ale chcemy oszczędzać w perspektywie najbliższych 30 lat.
Orientacja dachu to kluczowa sprawa, mniejsze znaczenie ma kąt nachylenia. Optymalny mieści się w granicach przedziale 30 do 40 stopni. Oczywiście im dalej na północ, tym kąt powinien być wyższy. To ogólna zasada, są od niej oczywiście wyjątki. To co należy na pewno wiedzieć - nie należy instalować paneli w kierunku północnym.
Na początek podstawy - słońce wstaje na wschodzie, a zachodzi na zachodzie. Podróżując od wschodu na zachód jest na południowej połowie nieboskłonu.
Co to oznacza dla wydajności instalacji? Zasady są proste:
Podsumowując - instalacja w kierunku południowym będzie produkować przez cały dzień i wyprodukuje najwięcej prądu. Jednak instalacja wschód-zachód też ma swoje zalety, produkuje prąd od rana do wieczora, i daje większą autokonsumpcje, a to dlatego, że zwykle więcej energii zużywamy z rana i wieczorem.
Każda z tych instalacji jest opłacalna. W niektórych przypadkach i przy użyciu specjalnej konstrukcji, można zainstalować nawet panele na północnej stronie dachu, ale jest to raczej ostateczność.
W Polsce dobrze zaprojektowana fotowoltaika zwraca się zwykle w 6-9 lat. Instalator wraz z ofertą powinien przedstawić Ci symulację czasu zwrotu. A ta symulacja uzależniona jest od dwóch czynników, mianowicie wszelakiego rodzaju dotacji i programów („Mój prąd”, dotacje gminne, ulga termomodernizacyjna, ulga rolna), oraz oczywiście od cen prądu. Okres zwrotu może się wydłużyć o rok lub dwa, jeśli finansujesz instalację z kredytu bankowego. Ale niech to nie zniechęca, dlatego że instalacja ma zapewnić okres 30 letni darmowego prądu, prądu za słońca.
Ale najciekawszą sprawą jest nie czas zwrotu takiej inwestycji, a zyski, zyskiem są bowiem tutaj zaoszczędzone pieniądze na niepłaceniu za rachunki.
Tutaj znowu zachęcamy do wyboru instalacji premium, jeśli instalacja ma działać 30 lat, wybierzmy dobre panele, bezawaryjne inwertety i podzespoły znanych i cenionych producentów. Dzięki temu zaoszczędzimy se nerwów i kosztownych napraw.
Zdecydowanie najbardziej opłacalne jest sfinansowanie fotowoltaiki ze środków własnych, jeśli możesz przeznaczyć pieniądze na taką instalację zrób to, prosty kalkulator pokaże Ci że opłacalność jest nieporównywalnie lepsza od lokat bankowych.
W innym wypadku skorzystaj z niskooprocentowanego kredytu bankowego. To co prawda wydłuży czas zwrotu o rok, może dwa, ale nie stanowi to wielkiej różnicy w skali 25 lat.
Koniecznie skorzystaj z ulgi podatkowej. Od 1 stycznia 2019 roku w kwocie odliczenia od podatku można uwzględnić wszystkie koszty paneli, inwertera, konstrukcji oraz robocizny. Kwota odliczenia to maksymalnie 53 000 PLN i tę pulę można wykorzystywać w sześciu kolejnych zeznaniach PIT. To z kolei spowoduje przyśpieszenie zwrotu z inwestycji nawet o dwa lata.
Dziękujemy że dotrwaliście z nami do końca artykułu. Zapraszamy w przyszłości, będziemy publikowali szereg porad i konkretnych wyliczeń, które mamy nadzieję pozwolą Państwu na wybranie dobrego i optymalnego rozwiązania. Jeśli natomiast macie Państwo pytania, lub interesuje Was zakup instalacji fotowoltaicznej, zapraszamy do kontaktu.
z poważaniem
regionalny portal nieruchomości - portal który łączy: mieszkania.podlasie.pl
Zdjęcia użyte w tekście mają charakter poglądowy. Źródło: pixabay.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Założenie paneli słonecznych jest korzystne nawet bez dotacji a z dodatkowym finansowaniem możemy osiągnąć zwrot w krótkim czasie. Na Solartime można to sobie łatwo przeliczyć, kalkulatorem online.
Widzę ,że ktoś poleca firmę którą znam i doceniam :) Osobiście zaś zachęcam do czytania artykułów fotowoltaikawpraktyce.wordpress.com
Panele fotowoltaiczne jest to dobra inwestycja niby wkład własny jest spory, ale można uzyskać dofinansowanie. Z którego też skorzystałem a panele zakładała mi firma Wojtmar która działa na terenie całego kraju z tego co mi wiadomo. Wszystko zrobili na czas bez żadnych opóźnień.
Panowie, bez promowania firm proszę