I mamy dwóch ministrów z Podlasia

Najpierw były przypuszczenia i spekulacje, później oficjalna prezentacja, a od wczoraj mamy dwóch urzędujących ministrów z Podlasia. Jeden z nich jest nawet wicepremierem w polskim rządzie. Mowa oczywiście o Krzysztofie Jurgielu i Piotrze Glińskim.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda powołał premier Beatę Szydło oraz pozostałych członków Rady Ministrów. Odebrał też przysięgę od nowo powołanego rządu. A tę przysięgę złożył między innymi Krzysztof Jurgiel, który pokieruje ministerstwem rolnictwa oraz Piotr Gliński, odpowiedzialny od wczoraj za kulturę. I to właśnie profesor Gliński, wykładający socjologię na naszym Uniwersytecie w Białymstoku został również wicepremierem rządu.

- To już oficjalnie. Serdecznie dziękuję za ogromne zaufanie – napisał krótko na swoim publicznym fanpage minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

Profesor Gliński nie zamieszczał żadnych wpisów, ani podziękowań na swoich społecznościowych nośnikach. Za to tylko na stronie ministerstwa kultury pojawiła się krótka informacja o jego powołaniu oraz o tym, że wczoraj po południu minister Piotr Gliński przybył do siedziby resortu, gdzie został powitany przez swą poprzedniczkę, prof. Małgorzatę Omilanowską. Wiadomo jednak, że wicepremier, oprócz swojego resortu, będzie jeszcze nadzorował sprawy gospodarcze oraz programowe rządu u boku premier Beaty Szydło.

Dwa stanowiska ministerialne, w tym wicepremiera polskiego rządu, to dobry znak dla Podlasia. Głównie dlatego, że nasze województwo nie powinno być teraz pomijane w rozdziale środków lub realizacji ciekawych programów. Możliwe, że wysokich rangą polityków z naszego regionu będzie więcej. Z naszych informacji wynika, że tekę wiceministra w resorcie spraw wewnętrznych mógłby otrzymać poseł Jarosław Zieliński. Także stanowiska sekretarzy stanu oraz inne wysokie funkcje na pewno jeszcze przypadną w udziale politykom PiS z naszego regionu.

W środę najprawdopodobniej premier Beata Szydło wygłosi w Sejmie expose, po czym posłowie będą głosowali nad udzieleniem jej votum zaufania. Biorąc pod uwagę, że PiS ma większość parlamentarną, będzie to zwykła formalność. Później przyjdzie czas na powoływanie wojewodów. Dotarły do nas informacje, że na to stanowisko może zostać powołany profesor Henryk Wnorowski, któremu niewiele zabrakło do zdobycia poselskiego mandatu, albo radny Sejmiku Województwa – Łukasz Siekierko.

(Cezarion/ Foto: Facebook/ Kancelaria Premiera)