Reklama

Insulina znika z aptek

Osoby chore na cukrzycę powinny postarać się o receptę na insulinę z dużym wyprzedzeniem. Z naszych aptek znika jak ciepłe bułeczki i wędruje za granicę. Diabetycy mogą mieć poważny problem.

Insulinę jest coraz trudniej kupić w różnych aptekach, w całej Polsce. Problem pomału dotarł także i do Białegostoku. Dzieje się tak, ponieważ nasza insulina jest chętnie kupowana poza granicami kraju i za znacznie większe pieniądze niż na miejscu. Osoby chore na cukrzycę mogą mieć poważne kłopoty, kiedy zabraknie leku. W najgorszej sytuacji zaś są ci, którzy nie mogą brać zamienników.

- Nie powinnam brać żadnej innej insuliny od tej, co mam na recepcie, bo źle się czuję – mówi Jadwiga Piotrowska. – Teraz nie mam wyboru, bo mojej insuliny na razie nie ma. W kilku aptekach powiedziano mi, że trudno powiedzieć kiedy będzie, może jutro, może za tydzień. Ja mam zapas swojej insuliny w domu jeszcze na jakieś 8 dni. Musiałam kupić na wszelki wypadek ten zamiennik, bo może się okaże, że jeszcze chwila i tego też nie będzie.

- Moja insulina na razie jest w aptece – mówi Andrzej Boćkun – Ale lekarka powiedziała, żebym nie czekał tylko szedł do apteki i wykupował. Pójdę we wtorek, bo wtedy listonosz rentę przyniesie i będę miał czym za leki zapłacić.

Cukrzycy lub ich opiekunowie powinni zatroszczyć się o zapas leku, ponieważ insulina znika nie tylko z aptek, ale również z hurtowni. Najlepiej pójść do lekarza prowadzącego by wypisał receptę na przyszłość. Kiedy sytuacja się unormuje, nie wiadomo. Kraje zachodnie bardzo sobie chwalą nasz produkt i płacą znacznie drożej za lek od polskich pacjentów.

Kalina
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do