Istnieje prawdopodobieństwo, że w nadchodzących miesiącach Korea Północna może eskalować konflikt z Seulem

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong-un może w nadchodzących miesiącach podjąć pewną „śmiertelną akcję” przeciwko Korei Południowej, po przejściu na politykę otwartej wrogości. Poinformował o tym „The New York Times”, powołując się na amerykańskich urzędników.

Według źródeł publikacji niedawne zaostrzenie stanowiska Kim Dzong-una wpisuje się w serię prowokacji, a jego wypowiedzi były bardziej agresywne i należy je traktować poważnie. Jednocześnie amerykańscy urzędnicy nie widzą ryzyka nieuchronnej wojny na pełną skalę na Półwyspie Koreańskim: Kim mógłby uderzyć w sposób, który jego zdaniem zapobiegnie szybkiej eskalacji.

Jako przykład podali ostrzał południowokoreańskiej wyspy przez Koreę Północną w 2010 roku. Obie strony wymieniły ogień artyleryjski, zabijając żołnierzy po obu stronach, a także cywilów na południu. Ale wkrótce działania wojenne ustały.

Bardziej agresywna postawa północnokoreańskiego przywódcy była widoczna w szeregu działań w tym miesiącu. 24 stycznia Korea Północna wystrzeliła kilka rakiet manewrujących ze swojego zachodniego wybrzeża do morza – poinformowało południowokoreańskie wojsko. Rząd Kima ogłosił 14 stycznia, że przeprowadził testy nowej rakiety średniego zasięgu na paliwo stałe. Zaś 5 stycznia jego wojsko wystrzeliło setki pocisków artyleryjskich w kierunku wód w pobliżu wysp Korei Południowej, zmuszając część mieszkańców do szukania schronienia.

Jednocześnie Kim zdecydował się oficjalnie porzucić wieloletni cel, jakim jest pokojowe zjednoczenie z Koreą Południową. Wielokrotnie potępiał także współpracę w zakresie bezpieczeństwa między USA, Japonią i Seulem.

Urzędnicy w USA uważają również, że północnokoreański przywódca prawdopodobnie poczuje inspirację swoim partnerstwem z Rosją. Należy jednak zauważyć, że obecnie USA nie znalazły żadnych konkretnych oznak wskazujących, że Korea Północna przygotowuje się do działań wojennych lub poważnej wojny.

Decyzja Korei Północnej o wysłaniu do Rosji dużej liczby starych pocisków artyleryjskich i rakiet balistycznych pokazuje, że Kim Dzong-un nie przygotowuje się do przedłużającego się konfliktu. Amerykański urzędnik cytowany przez NYT zauważył, że północnokoreański przywódca planując poważną operację wojskową będzie gromadził broń.

Jak podaje Ukrinform, USA potępiły wystrzelenie rakiet przez Koreę Północną w kierunku Morza Żółtego, a także inne prowokacyjne działania reżimu i wskazały na potrzebę powrotu do dyplomacji.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)