Reklama

Jagiellonia: Z Baku do Krakowa. W niedzielę inauguracja z Termaliką

Wyjątkowo pracowity jest dla piłkarzy Jagiellonii tegoroczny lipiec. Białostoczanie we środę dotarli do azerskiego Baku, gdzie zremisowali w eliminacjach Ligi Europy z FC Gabala, w piątek zameldowali się w Krakowie i w niedzielę inaugurują rozgrywki Lotto Ekstraklasy. Żółto-czerwoni 16 lipca o 15.30 zagrają z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza i po tym meczu zaczną przygotowania do rewanżowej gry z wicemistrzami Azerbejdżanu. Mecz Ligi Europy z Gabalą już w czwartek o 20.30.

Jagiellończycy poznali też ewentualnego kolejnego rywala, z którym - jeśli ograją Gabalę - przyjdzie im zagrać w 3. rundzie: to trzecia ekipa ligi greckiej - Panathinaikos Ateny. Białostocki klub ewentualne pierwsze spotkanie rozegra w Atenach. Spotkania tej rundy odbędą się 27 lipca i 3 sierpnia.

Jakie szanse mają żółto-czerwoni w rewanżu z Gabalą? Sądząc po przebiegu rywalizacji w Baku całkiem spore. Mecz, który miał przebiegać pod dyktando gospodarzy (specjalizują się w grze na swoim terenie) był raczej wyrównany, a jeśli ktoś miał w nim przewagę to byli to białostoczanie. Z pewnością to Jagiellonia miała więcej okazji do strzelenia kolejnych bramek, choć - gwoli sprawiedliwości - warto dodać, że i miejscowi mieli swoje szanse. Początek spotkania zaczął się fantastycznie: w 15 minucie prowadzenie zapewnił Jadze Taras Romanczuk, któryu głową wpakował piłkę do bramki. W II połowie po trochę przypadkowej odbijance w polu karnym padło wyrównanie, a ostatni piłki dotknął Stevena Joseph'a-Monrose.

Ale zanim dojdzie do rewanżu białostoczan czeka ciężki mecz z Termalicą. Niedzielny rywal Jagiellonii mocno przemeblował swój skład. Do sezonu przystąpił pod wodzą nowego trenera: Mariusza Rumaka, który pozbył się bardziej doświadczonych graczy zastępując ich nowymi zawodnikami.  To bramkarz Jan Mucha, Łukasz Piątek, Bartosz Śpiączka, Kamil Słaby, Akos Kecskes i Vitalijs Maksimenki.


FK Gabala - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1). Bramki: Steven Joseph-Monrose 47 - Taras Romanczuk 15. Żółte kartki: Halliday, E.Mammadov, Hüseynov, Stanković (Gabala), Góralski, Burliga (Jagiellonia).

Gabala: Dmytro Bezotosnyj - İlqar Qurbanov (84 Dave Bulthuis), Witalij Wernydub, Vojislav Stanković, Ürfan Abbasov - Javi Hernández (68 Asif Məmmədov), Andy Halliday, Elvin Məmmədov (46 Famoussa Koné), Cavid Hüseynov, Filip Ozobić - Steven Joseph-Monrose.

Jagiellonia: Marián Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Guti, Guilherme - Fedor Černych, Jacek Góralski (53 Damian Szymański), Taras Romanczuk, Przemysław Mystkowski (58 Martin Pospíšil), Arvydas Novikovas (85 Łukasz Sekulski) - Cillian Sheridan.

(PS/ Foto: Tomasz Jastrzębski)

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do