
Władimir Putin udowodnił już, że nie ma żadnych hamulców w mordowaniu nawet własnych obywateli, czy byłych bliskich przyjaciół i współpracowników. Z tego względu Jewgienij Prigożin, niegdyś blisko związany z prezydentem Rosji, powinien martwić się o własne bezpieczeństwo, ponieważ śmiał zagrozić nieobliczalnemu dyktatorowi.
Ostatnie wydarzenia wokół buntu grupy „Wagnera” w Rosji stały się bezpośrednim wyzwaniem dla Putina i doprowadziły do nowych pęknięć w jego reżimie, więc Jewgienij Prigożin powinien teraz pomyśleć o bezpieczeństwie własnego życia – biorąc pod uwagę praktykę istniejącą w Rosji.
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken szerzej mówił o tym w miniony piątek podczas przemówienia na Aspen Security Forum. Zwracał uwagę, że bunt wagnerowców z końcówki czerwca dość mocno zachwiał reżimem i poczuciem bezpieczeństwa samego Władimira Putina.
- Myślę, że możemy śmiało powiedzieć, że widzieliśmy pęknięcia na fasadzie rosyjskiego reżimu – powiedział Anthony Blinken .
Podkreślił, że Jewgienij Prigożyn bezpośrednio kwestionował autorytet Putina i tak samo publicznie kwestionował przesłanki wojny na Ukrainie, które przecież ten sam Putin sformułował.
- Wiesz, gdybym był Prigożynem, bardzo bym się martwił. NATO prowadzi politykę otwartych drzwi, Rosja politykę otwartych okien. Dlatego Prigożin właśnie na tym powinien się skupić – powiedział Sekretarz stanu USA.
To kwestionowanie decyzji Putina raczej będzie miało swoje dalsze konsekwencje, ale dziś jeszcze nie ma odpowiedzi na pytanie – jakie to będą konsekwencje. Blinken przyznał, że nie jest jeszcze możliwe dokonanie konkretnych ocen dalszego rozwoju sytuacji. Nie można przesądzić o tym, że Putin zechce pozbyć się dawnego bliskiego współpracownika, czy podejmie jakieś inne kroki wobec niego.
Jak donosi agencja Ukrinform, według informacji Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, w Rosji trwają przygotowania do ewentualnego nowego buntu, podobnego do tego, jaki kilka tygodni temu zorganizowała grupa "Wagnera". Jednocześnie ukraiński wywiad wojskowy wskazuje na świadomość rosyjskich elit, że decyzje o aneksji Krymu i inwazji na Ukrainę były błędne i niecelowe dla interesów Rosji.
(Cezarion/ Foto: Telegram)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie