Dzisiejsi nastolatkowie popularne taśmy magnetofonowe traktują jak relikt historii. Ci, którzy dorastali w latach dziewięćdziesiątych popularne nośniki mimo wad wspominają z nostalgią. Wszystko wskazuje na to, że „kaseciaki” czeka drugie życie.
Każda technologia ma swój czas. Wydawać by się mogło, że walkmany i magnetofony niebawem zaczną pełnić rolę muzealnych eksponatów Nic bardziej mylnego – dobrze wspominane kasety już niebawem mogą ponownie stać się hitem.
Warszawski duet, Sokół i Marysia Starosta jeszcze przed wakacjami wyda swój kolejny album. Wykonawcy, którzy już w momencie ogłoszenia premiery krążka mogą być pewni złotej płyty, tym razem zaskoczyli swoim marketingowym pomysłem praktycznie wszystkich fanów.
Artyści zdecydowali się wypuścić nagrania zarówno w formacie cyfrowym, jak i na vinylach czy... kasetach. Limitowany nakład 1 tys. sztuk skierowany do miłośników oldschoolowego nośnika trafi do sprzedaży jeszcze przed wakacjami.
Z podobnym pomysłem wyszedł duet producencki Whitehouse. Zbiór ich najnowszych produkcji pt. „Kodex 5” będzie można zamówić również w postaci kasety. Na płytce usłyszymy też wersy białostockiego rapera Piha.
Wszystko wskazuje na to, że moda na kaseciaki wraca. Teraz czekamy na moment, w którym tradycyjne telefony komórkowe zaczną wypierać wszechobecne smartphone.
Komentarze opinie