Reklama

Kometa przelatująca obok ziemi będzie widoczna na białostockim niebie

Nie trzeba będzie specjalnych teleskopów, ani choćby lunet – przekonują astronomowie. Przelot komety 46P/Wirtanen w Białymstoku będzie można dziś w nocy obserwować gołym okiem. Choć najlepiej w tym celu wyjechać za miasto, gdzie nie ma ulicznych świateł latarni.

Przelot komety 46P/Wirtanen blisko ziemi astronomowie okrzyknęli najważniejszym zjawiskiem astronomicznym 2018 roku. Co więcej, zjawisko to można będzie zobaczyć w Białymstoku nawet gołym okiem. 46P/Wirtanen jest to krótkookresowa kometa należąca do rodziny Jowisza, która przeleci w odległości tylko 11,7 mln kilometrów od ziemi. Choć wydaje się, że to bardzo daleko, to biorąc pod uwagę odległości kosmiczne, jest zgoła inaczej i naprawdę jest to odległość niewielka.

- Mniej więcej 16 grudnia możemy powiedzieć, że kometa będzie w najbardziej dogodnym miejscu do obserwacji, najłatwiejszym do znalezienia dla przeciętnego człowieka, bowiem dość łatwo można odnaleźć grupę siedmiu jasnych niebieskawych gwiazd nazywanych Plejadami. Tuż obok nich – z naszej perspektywy po lewej stronie – mamy szansę dostrzec mglisty, rozmyty obiekt, czyli właśnie kometę – opowiadał serwisowi PAP dr Tomasz Banyś z Planetarium EC1 w Łodzi.

Tym, którzy będą chcieli oglądać przelot komety, polecamy jednak wybrać się nieco dalej za miasto, gdzie nie ma świateł latarni ulicznych. Oczy należy skierować na grupy siedmiu jasnych niebieskawych gwiazd nazywanych Plejadami. To właśnie po ich lewej stronie ma się pojawić mglisty obiekt koloru zielonego, który będzie poruszał się z nieznaczną prędkością, bo około 10 minut kątowych na godzinę. Ściślej rzecz ujmując, około godziny 20.00 do godziny 22.00 kometa pojawi się nad horyzontem i będzie leciała w kierunku południowo – wschodnim.

Kometę 46P/Wirtanen odkrył w 1948 roku amerykański astronom z Lick Observatory w Kalifornii Carl Wirtanen, stąd jej nazwa. I choć kometa okrąża ziemię już od dawna, co kilka lat, to w tym roku znajdzie się najbliżej naszej ziemskiej orbity. Dlatego, jeśli niebo nie będzie pokryte chmurami, będzie ją można dostrzec bez żadnych urządzeń do podglądania nieba. Uważni obserwatorzy dostrzegą też zapewne ogon komety, który jest niczym innym, jak uwalnianą przez promienie słoneczne wodą.

(Cezarion/ Foto: pixabay.com/ comet)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do