Już w najbliższą niedzielę wszyscy koneserzy kinematografii będą mieli okazję obejrzeć znane dzieło jednego z najwybitniejszych włoskich reżyserów.
Luchino Visconti urodził się w rodzinie mediolańskich arystokratów. Był także scenarzystą i pisarzem. Częstym tematem jego filmów było przemijanie. Twórca takich filmów jak: "Ziemia drży", "Białe noce", "Rocco i jego bracia", "Boccaccio "70", "Lampart", "Zmierzch bogów", "Śmierć w Wenecji", "Ludwig" czy "Portret rodzinny we wnętrzu".
Lampart (1963 r.). Dramat historyczny o zmierzchu arystokratycznego rodu, na tle jednoczących się, XIX-wiecznych Włoch. Produkcja była nominowany także do Oscara i Złotych Globów.
Akcja filmu dzieje się na Sycylii w latach 60. XIX wieku. Główną postacią jest książę Don Fabrizio Salina (Burt Lancaster), głowa możnego sycylijskiego rodu, noszącego w swym herbie lamparta. Na wyspie triumfują żołnierze Giuseppe Garibaldiego, a arystokracja stopniowo podupada i traci wpływy.
Salina próbuje znaleźć miejsce dla siebie i swojej rodziny w nowych, jednoczących się, Włoszech - doprowadza do małżeństwa swojego cynicznego i sprytnego siostrzeńca Tancrediego Falconeri (Alain Delon), z Angeliką (Claudia Cardinale), córką bogatego, lecz - w odczuciu księcia - prostego mieszczanina. Sycylia widziana oczami księcia, to kraj nędzarzy lub nieświadomych własnego upadku arystokratów. To również niezwykłe krajobrazy spalonej słońcem sycylijskiej ziemi.
Projekcja będzie miała miejsce się już w niedzielę o godzinie 16.00 w kinie Forum.
Na seans zaprasza Podlaska Akademia Kultury przy Białostockim Ośrodku Kultury oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Wszystkie informację odnośnie wydarzenia są dostępne na stronie Białostockiego Ośrodka Kultury.
Komentarze opinie