Macron ostrzegł Izrael, że całkowite zniszczenie Hamasu doprowadzi do dziesięciu lat wojny

Prezydent Francji Emmanuel Macron przestrzegł przed niekończącą się wojną i przestrzegł Izrael, że należy określić jego cel wobec Hamasu, biorąc pod uwagę związane z tym ryzyko. Jego zdaniem cel, jakim jest całkowite zniszczenie Hamasu, nie tylko nie rozwiąże problemu, a nawet da Izraelowi wojną na co najmniej 10 kolejnych lat.

Francuski przywódca przestrzegał Izrael na sobotniej konferencji prasowej na marginesie szczytu ONZ w sprawie zmian klimatycznych (COP28) w Dubaju. Bo choć tematem spotkania szczytu klimatycznego było zupełnie co innego, nie zabrakło odniesień do trwających w tej chwili dużych konfliktów zbrojnych, w tym na Bliskim Wschodzie w Strefie Gazy.

Według francuskiego prezydenta właściwą reakcją na tę grupę terrorystyczną na pewno nie jest „zniszczenie całego terytorium lub zbombardowanie wszystkich obiektów cywilnych”. Wezwał więc do „podwojenia wysiłków na rzecz osiągnięcia trwałego zawieszenia broni”.

Niestety, ale działania wojenne w Strefie Gazy wznowiono rankiem 1 grudnia, dokładnie wtedy, kiedy mediatorzy z Izraela i Hamasu – Stanów Zjednoczonych, Egiptu i Kataru – próbowali w Doha dojść do porozumienia w sprawie dalszego przedłużenia rozejmu. Według egipskich urzędników porozumienie nie powiodło się, ponieważ Hamas nie przedstawił oczekiwanej listy nazwisk zakładników, potrzebnej do kontynuacji porozumienia.

W niecałe dwa dni od zakończenia rozejmu armia izraelska uderzyła w ponad 400 celów w Strefie Gazy. Takie przynajmniej informacje podaje portal France 24. Chociaż trzeba dodać, że ofensywa izraelska była skierowana głównie na północ Strefy Gazy. W sobotę siły zbrojne Izraela oświadczyły, że uderzyły w ponad 50 celów w rejonie Khan Younes, mieście na południu enklawy.

Pierwsze, siedmiodniowe zawieszenie broni doprowadziło do uwolnienia około stu zakładników przetrzymywanych przez Hamas w zamian za uwolnienie 240 więźniów palestyńskich w Izraelu i ułatwiło służbom humanitarnym dostęp do Strefy Gazy.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)