Reklama

Media piszące na temat kontrofensywy ukraińskiej nie pomagają w jej przeprowadzeniu

Prezydent Wołodymyr Zełenski uważa, że publikacje w środkach masowego przekazu informacji o zbliżającej się kontrofensywie Sił Zbrojnych nie pomoże ukraińskiej armii, ale też nie wpłynie na plany Ukrainy. Działania są przygotowywane od wielu miesięcy i Ukraina nie będzie się cofała z planów odbicia okupowanych terytoriów.

Temat ukraińskiej kontrofensywy jest opisywany już od kilku miesięcy. Różne media podają różne informacje, ale tak naprawdę, o tym co i jak się będzie działo, wie zaledwie kilka osób na świecie. Niemniej, takie informacje i media piszące na temat kontrofensywy ukraińskiej, nie służą wojskom ukraińskim, które chcą wyzwolić okupowane tereny i dać wolność ludziom czekającym z utęsknieniem na pomoc. Mówił ostatnio o tym Wołodymyr Zełeński. Szerzej opowiedział o tym w rozmowie z przedstawicielami fińskich, szwedzkich, duńskich i norweskich środków masowego przekazu.

- Kontrofensywa zależy nie tylko od pojazdów bojowych. Pojazdy bojowe lub pojazdy opancerzone są jednym z elementów operacji ofensywnej. Czasami, jak już mówiłem, pojawiają się groźby informacyjne. I powiem szczerze, że nigdy o tym nie mówiłem, ale czasem – w tej czy innej prasie – i niestety nie tylko rosyjskiej – pojawiają się informacje, które uważam, że te informacje, powiedzmy, nie pomagają. Szczerze mówiąc, czy powstrzyma nas taka informacja? Nie! Nawet jeśli pojawiają się codziennie. To wszystko nas nie powstrzyma, nadal będziemy iść do przodu i zdecydowanie zwyciężymy – powiedziała głowa ukraińskiego państwa.

Jednocześnie Wołodymyr Zełeński podkreślił, że niezależnie od tego, czy są to informacje fałszywe, czy prawdziwe, ich rozpowszechnianie „nie pomaga”. Prezydent Ukrainy przekazał też wyyraźnie, że wierzy w ukraińskich żołnierzy, a zadaniem Ukrainy jest iść do przodu.

- Powiedzieć, że Rosjanie zaraz po rozpoczęciu naszej kontrofensywy uciekną... No, chciałbym, żeby wśród nich było mniej ofiar – dodał prezydent.

Jak podawały ukraińskie, ale też i inne, zagraniczne media, minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow uważa, że oczekiwania wobec kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy są „nieco przesadzone”.

Z kolei minister spraw zagranicznych Dmytro Kuleba stwierdził, że o tym, że kontrofensywa Ukrainy będzie ostateczną bitwą, można mówić dopiero po jej zakończeniu i doprowadzeniu do całkowitego wyzwolenia terytorium Ukrainy.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Defense of Ukraine)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do