Miniona doba na granicy polsko – białoruskiej to 28 zatrzymanych nielegalnych migrantów

Choć znacząco zmalała skala nielegalnej migracji z Białorusi do Polski, to w dalszym ciągu służby białoruskie usiłują do Polski przerzucać cudzoziemców znajdujących się na ich terytorium. W sumie w ciągu minionej doby ujawniono 28 prób nielegalnego przekroczenia granicy naszego państwa na terenie województwa podlaskiego.

Minionej doby 17 cudzoziemców zostało ujętych tuż po nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej, a 11 osób cofnęło się w głąb Białorusi na widok polskich patroli. Co pokazuje wyraźnie, że cudzoziemcy nie planowali w Polsce prosić o możliwość złożenia wniosku o nadanie im statusu uchodźcy lub ochronę międzynarodową. Bo tego rodzaju wnioski można złożyć wyłącznie do funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Taka sytuacja zresztą trwa już od dłuższego czasu. I cudzoziemcy sami bardzo często wycofują się na Białoruś, jak tylko zobaczą polskie patrole. Zresztą w momencie zatrzymania strażnicy graniczni słyszą od nich, że nie chcą ochrony międzynarodowej w Polsce i w ogóle nie potrzebują pomocy państwa polskiego, bo ich celem jest przedostanie się do Niemiec.

To nie były wszystkie interwencje w ciągu minionej doby. Cudzoziemcy próbowali kolejny raz niszczyć zabezpieczenia graniczne. Piętnastu obywateli Iranu usiłowało nielegalnie sforsować granicę na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Płaskiej. Czynności związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji prowadzili również funkcjonariusze z Czeremchy, Dubicz Cerkiewnych i Narewki. Ujawniono migrantów pochodzących z Iraku, Egiptu i Syrii.

Jak widać, już dzisiejszej doby, tuż po północy w rejonie Czeremchy migranci podjęli próbę niszczenia zabezpieczeń granicznych. Czujne oko kamery i szybka reakcja funkcjonariuszy nie pozwoliły na nielegalne przekroczenie granicy naszego państwa.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)