Reklama

Miniony weekend na granicy z Białorusią był średnio spokojny. Straż Graniczna zatrzymała łącznie 86 cudzoziemców

Jedno jest pewne, cudzoziemcy podwożeni przez służby białoruskie pod polską granicę od ponad roku, wciąż są przez te służby podwożeni. Odkąd pojawiła się zapora, szlak migracyjny stracił na atrakcyjności i większość nielegalnych migrantów trafia na granicę z Litwą. Co wcale nie znaczy, że nasza Straż Graniczna nie ma co robić. Bo ma.

Tylko w minioną niedzielę (04.09.2022 r.) polsko-białoruską granicę nielegalnie próbowało przekroczyć 29 cudzoziemców. Pochodzili między innymi z Liberii, Mali, Togo, Beninu i Kamerunu. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej w Mielniku, w Dubiczach Cerkiewnych, w Białowieży i w Nowym Dworze. Wiadomo jest także, że wszyscy przybyli na Białoruś z terytorium Federacji Rosyjskiej, które od wielu miesięcy zajmuje się przemytem i handlem ludźmi.

W dn. 04.09 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 29 cudzoziemców - ob. Liberii, Mali, Togo, Beninu, Kamerunu. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach #PSGBiałowieża #PSGDubiczeCerkiewne #PSGMielnik #PSGNowyDwór. Cudzoziemcy mieli rosyjskie wizy” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.

Z kolei w  minioną sobotę (03.09.2022 r.) na odcinkach służbowej odpowiedzialności Placówek Straży Granicznej w Kuźnicy, w Michałowie, w Białowieży i w Mielniku ujawniono w sumie 37 osób w tym, aż 20 obywateli Kuby, którzy nielegalnie przekroczyli granicę na odcinku służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Białowieży.

Na początek weekendu, bo w miniony piątek (02.09.2022 r.) 20 cudzoziemców próbowało sforsować granicę na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej w Mielniku, w Dubiczach Cerkiewnych, w Białowieży i w Lipsku. Cudzoziemcy w tym przypadku także posiadali rosyjskie wizy, które otrzymali w ostatnich 2-3 tygodniach.

Od początku wakacji praktycznie pod polską granicą z Białorusią pojawiają się obywatele w sumie ponad 40 różnych państw świata. Dość sporo cudzoziemców Rosja i Białoruś ściągają od tego czasu z krajów Afryki Zachodniej i Środkowej. Choć warto odnotować, że do Rosji przyleciało sporo obywateli Kuby, która cały czas współpracuje na wielu polach z reżimem rosyjskim.

W dalszym ciągu popularny szlak przemytniczy wiedzie przez Bałkany. W tym jednak Rosja i Białoruś praktycznie nie uczestniczy. Przemytem i handlem ludźmi zajmują się na tym szlaku przede wszystkim organizatorzy z krajów Bliskiego Wschodu, z Iraku, Syrii, ale także z Turcji. Jest to najczęsćiej polecany szlak migracyjny dla cudzoziemców – jako najbardziej bezpieczny.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do