Nie ma granic dla rosyjskich rakiet. Ukraina na początku wojny prosiła o zamknięcie nieba

Po tym jak rakiety wyprodukowane w Rosji spadły na terytorium Polski minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow podkreślił znaczenie zamknięcia nieba nad Ukrainą i ułatwienia pokonania rosyjskiego agresora. Do aktualnej sytuacji odniósł się na swoim profilu na Twitterze.

„Polska. To nie jest samospełniające się proroctwo. To jest rzeczywistość, przed którą ostrzegaliśmy. Prosiliśmy o zamknięcie nieba, bo niebo nie ma granic. Nie, dla rosyjskich niekontrolowanych pocisków. Nie, ze względu na zagrożenie, jakie niosą dla naszych sąsiadów z UE i NATO. Rękawice zostały rzucone. Czas na wygraną” – napisał na swoim profilu twitterowym minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.

Już odrębnie od tego, szef ukraińskiego MON-u zaznaczył, że w kontekście rosyjskiego terroru rakietowego, to w środę, 16 listopada, odbędzie się siódme z rzędu posiedzenie Grupy Kontaktowej, w której wezmą udział ambasadorowie państw członkowskich NATO.

Przypominamy, że w miniony wtorek, 15 listopada, przed godz. 16.00 we wsi Przewodowo w powiecie hrubieszowskim w województwie lubelskim, niedaleko granicy z Ukrainą, w wyniku wybuchu rakiet zginęło dwóch mężczyzn. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w oświadczeniu opublikowanym też w miniony wtorek jeszcze przed północą, napisało, że na terenie wsi Przewodowo w powiecie hrubieszowskim spadł pocisk produkcji rosyjskiej. Do zdarzenia doszło w pobliżu suszarni zboża około godziny 15:40 czasu lokalnego.

I choć w Polsce na razie studzone są emocje i padły apele do wszystkich obywateli, aby zachowywać się odpowiedzialnie, a nade wszystko czekać na oficjalne komunikaty strony rządowej i właściwych organów polskich sojuszników, zachodnie media, powołując się na źródła w wywiadach podały, że do incydentu mogło dojść w wyniku przecięcia przez terytorium Polski dwóch rosyjskich pocisków rakietowych w pobliżu granicy z Ukrainą.

Rzecznik polskiego rządu Piotr Müller zaapelował do polskich mediów, aby nie rozpowszechniały niezweryfikowanych informacji i czekały na oficjalne komunikaty.

Dodamy jeszcze w tym miejscu, że 15 listopada Rosja przeprowadziła także zmasowany atak rakietowy na Ukrainę.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Defense of Ukraine)