Reklama

Nieładnie rozsiewać fake newsy, kiedy nie ma się nic do powiedzenia

Kandydat Zjednoczonej Prawicy do Parlamentu Europejskiego – Krzysztof Jurgiel chciał debaty na temat rolnictwa z przedstawicielem Koalicji Europejskiej, który również startuje w wyborach. Chętnych jednak nie ma, bo nawet poseł Robert Tyszkiewicz, szef podlaskich struktur Platformy Obywatelskiej, który nie startuje w tych wyborach, zgłosił się do debaty i od razu poddał. Na dodatek w mało efektowny sposób.

W szeregach kandydatów na listach Koalicji Europejskiej do Parlamentu Europejskiego najwyraźniej zabrakło zawodników mogących zmierzyć się w debacie na temat rolnictwa z ministrem Krzysztofem Jurgielem. Bo chętnych jakoś nie było widać. Jednak nieoczekiwanie dla ministra Jurgiela na jego wezwanie do debaty odpowiedział sam szef struktur podlaskich Platformy Obywatelskiej – Robert Tyszkiewicz. Ale nie dość, że sam nie kandyduje do Europarlamentu, to jeszcze przed debatą zaliczył swoisty nokaut.

Odnośnie wyzwania mnie na debatę nt. rolnictwa przez Krzysztofa Jurgiela: Debata nt. roli Krzysztofa Jurgiela już się odbyła i została zakończona zdymisjonowaniem go z rządu” – napisał na twitterze w czwartkowe popołudnie Robert Tyszkiewicz.

Pomijając już fakt, że polityk Platformy Obywatelskiej nie tylko nie został wyzwany do tej debaty, to i tak nie miał nic do powiedzenia na temat rolnictwa. Oprócz tego Tyszkiewicz wyszedł przed szereg i wypuścił przy okazji fake newsa w przestrzeń publiczną. Nieprawdą bowiem jest, że Krzysztof Jurgiel został zdymisjonowany. W czerwcu ubiegłego roku minister Jurgiel sam złożył rezygnację z zajmowanego dotąd stanowiska i to z powodów osobistych. Nie było mowy o jego odwołaniu przez premiera. Premier tylko zwyczajnie przyjął rezygnację, rozumiejąc najwyraźniej wskazane przez Krzysztofa Jurgiela powody osobiste.

To Platformie Obywatelskiej oraz Polskiemu Stronnictwu Ludowemu nie udało się przegłosować w Sejmie braku votum zaufania do ówczesnego ministra rolnictwa. O tym jednak poseł Tyszkiewicz już albo nie pamięta, albo celowo pomija w swoim wpisie na twitterze. Nie wyznacza też nikogo z list Koalicji Europejskiej do debaty z ministrem Jurgielem o rolnictwie, a nawet nie sugeruje, że ktoś z kandydatów tego komitetu mógłby podjąć wyzwanie. Robert Tyszkiewicz mocno zajęty jest promocją Tomasza Frankowskiego, który raczej o rolnictwie wie niewiele, albo kompletnie nic. Sam zatem wpis Tyszkiewicza na twitterze można odbierać jako formę ochrony Frankowskiego przed jakąkolwiek debatą. Być może na wszelki wypadek, żeby się nie okazało, że król jest nagi i nie ma wiedzy, by debatować z kimkolwiek i o czymkolwiek.

Niezależnie od powodów i motywów takiego podejścia do tematu debaty na temat rolnictwa, poważnemu politykowi nie przystoi rozprzestrzenianie nieprawdziwych informacji na temat konkurentów politycznych. Ciekawe, czy poseł Robert Tyszkiewicz będzie miał równie dużo odwagi w zdementowaniu informacji o dymisji ministra Jurgiela i zastąpieniu jej prawdziwą informacją, o jego osobistej rezygnacji.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Flickr.com/ Ivan Mezhui)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-05-19 14:30:55

    PO samo zło. Kłamcy, obłudnicy, zdrajcy interesów Polski. Mordercy tradycji, polskości, w tym polskich firm i polskiego rolnictwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-05-19 15:09:14

    Co z tym tytulowaniem Jurgiela jako "minister" , ktory wlasciwie pozostanie jedynie w pamieci jako specjalista od hodowli koni oraz organizator transportu dla ojca Rydzyka. Marny byl z niego urzednik w ministerstwie rolnictwa tak wiec nie ma sie czemu dziwic , ze nie ma z nim o czym dyskutowac.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-05-19 22:43:36

    Przypominam o stadnie koni którą Jurgiel doprowadził do klęski nikt nie pamięta tego jak człowiek dla stanowiska doprowadza do klęski .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-05-19 23:00:09

    Przypominam pan Jurgiel doprowadził stadninę koni do bankructwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do