Od 2,5 do nawet 3 miliardów euro może trafić na inwestycje w ramach programu Polska Wschodnia

Negocjacje rozpoczęły się jeszcze w 2018 roku i trwają do chwili obecnej, ale w połowie roku wszystko ma dobiec końca i będzie wówczas znana kwota, jaka przypadnie na województwa Polski Wschodniej, aby miały one możliwość doganiać regiony bardziej rozwinięte. Europoseł Krzysztof Jurgiel otrzymał niedawno potwierdzenie od właściwego komisarza w Unii Europejskiej, że ta część naszego kraju wymaga dodatkowych środków na inwestycje.

Przez ostatnie lata szereg inwestycji, które realizowane były w województwie podlaskim, pochodziły z programu Polska Wschodnia. Pieniądze zostały wykorzystane nie tylko na twardą infrastrukturę, ale także zdrowie, edukację, transport, czy wsparcie innowacyjnych przedsiębiorstw, albo wdrażających innowacyjne rozwiązania. Zanim jeszcze skończył się program powołany został zespół do spraw Polski Wschodniej, któremu przewodniczy marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki. Zespół ten wraz z europosłami i członkami polskiego rządu miał przekonać Komisję Europejską do kontynuacji wspierania wschodnich województw naszego kraju.

Wiadomo było, że łatwo nie będzie, ponieważ w latach 2014-2020 do 5 województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego trafiły środki w wysokości 2 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Ale wygląda na to, że wszystko zmierza już do dobrego końca i ponownie z tego funduszu będzie dedykowana oddzielna pula na wymienione wyżej województwa plus do tego województwo mazowieckie, ale bez Warszawy.

- Będziemy mieli sześć województw, które będą korzystały z programu Polski Wschodniej. Trwało uzgadnianie programu między rządem a marszałkami województw. Pan marszałek Kosicki jest szefem tego zespołu samorządowego, który w ramach związku województw reprezentuje Polskę Wschodnią – mówił kilka dni temu europoseł Krzysztof Jurgiel.

Przekazał też, że niedawno otrzymał od właściwego komisarza w Unii Europejskiej odpowiedź na swoje zapytania w sprawie kontynuacji programu Polska Wschodnia. I wydaje się, że wszystko zmierza już ku końcowi, z dobrym rezultatem. Komisarz potwierdził bowiem, że widzi potrzebę wspierania wschodnich regionów Polski i na ten cel ma trafić do sześciu już województw od 2,5 do 3 miliardów euro. Przygotowany już nawet został harmonogram celów.

- Najpierw są propozycje celów. I tutaj cele to są: przedsiębiorczość i innowacje, energia, przyroda, klimat, wspólna sieć transportowa, także kapitał społeczny, turystyka oraz usługi środowiskowe. Chcemy wesprzeć sieć uzdrowisk – wyliczał europoseł Jurgiel i dodał, że cele te zostały już przekazane do Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

Program Polski Wschodniej jest kluczowy dla województwa podlaskiego. W dalszym ciągu bowiem potrzebne są inwestycje w sferze twardej infrastruktury, ale także działań i inwestycji w turystyce, ochronie przyrody, zdrowia czy edukacji. Negocjacje odnośnie kształtu nowego programu dedykowanego Polsce Wschodniej powinny zakończyć się w połowie tego roku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)