Reklama

Od wczoraj Straż Graniczna zatrzymała kolejnych 60 nielegalnych migrantów

Mimo zabezpieczeń i licznych patroli na granicy polsko – białoruskiej, nielegalni migranci nie rezygnują z forsowania naszej granicy. Miniona niedziela była już kolejnym dniem, kiedy Straż Graniczna zatrzymała 60 nielegalnych migrantów, którzy usiłowali przedostać się do Polski z Białorusi.

Polityka Rosji i Białorusi względem Polski oraz pozostałych krajów basenu Morza Bałtyckiego nie uległa zmianie. I wydaje się, że dopóki Rosja nie zostanie pokonana ostatecznie na Ukrainie, ta polityka się nie zmieni. Powoduje ona za to masę problemów dla naszego kraju i kosztuje dość sporo. Sam fakt, że konieczna stała się budowa zapory na granicy polsko – białoruskiej oraz polsko – rosyjskiej mówi wiele o tym, jak bardzo kosztowne jest dla naszego kraju odpieranie ataków hybrydowych.

A te nieustannie trwają od wczesnej wiosny 2021 roku. Wtedy bowiem rozpoczęto w praktyce przygotowaną lata wcześniej operację „Śluza”, polegającą na przerzucaniu do Polski nielegalnych migrantów, ściągniętych na Białoruś za ich własne pieniądze. Minionej doby Straż Graniczna zatrzymała kolejnych 60 nielegalnych migrantów, których celem było wdarcie się do naszego kraju i przedostanie się dalej na Zachód Europy, głównie do Niemiec.

W dn. 11.06 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 60 os. m. in. ob. Indii i Egiptu, w tym 18 os. na widok patroli polskich wycofały się na Białoruś. #PSGPłaska 5 ob. Kongo i ob. Kamerunu przeprawili się przez #Wołkuszanka. W tym roku było 12 tys. prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski” – poinformowała Straż Graniczna na swoim profilu na Twitterze o sytuacji na granicy z minionej doby.

Sytuacja ta, jak widać, cały czas jest poważna, a tymczasem do Rosji każdego dnia przylatują setki i tysiące kolejnych cudzoziemców, którzy zaledwie kilka dni później są podwożeni przez służby białoruskie w pobliże granicy z Polską. Litwą i Łotwą. Nikt nie szuka w tych państwach schronienia i nie oczekuje udzielenia ochrony międzynarodowej przez te państwa. Cudzoziemcy niezmiennie chcą przedzierać się na Zachód Europy, gdzie mogą liczyć na wyższe świadczenia socjalne, albo odpracować, często w nielegalnym biznesie, koszt przerzucenia ich przez przemytników do kraju docelowego.

(Cezarion Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do